19-latkę bolało gardło. Okazało się, że to guz mózgu
Dziewiętnastoletnia Christina narzekała na ból gardła. Towarzyszyły jej zaburzenia słuchu i zachwiania równowagi. Dopiero po kilku latach padła prawidłowa diagnoza. Christina miała guza mózgu.
1. Ból gardła okazał się guzem mózgu
19-letnia Christina Giuffrida z Nowego Jorku cierpiała z powodu uporczywego bólu gardła. Dziewczyna miała przy tym zaburzenia równowagi, problemy za słuchem.
Lekarze sugerowali, że może mieć wadę wzroku, alergię, mononukleozę. Gdy wreszcie wykonano tomografię, padła szokująca diagnoza. Dziewczyna cierpiała z powodu guza mózgu.
Była to na szczęście łagodnia zmiana nowotworowa, którą udało się całkowicie wyciąć. Dziś dziewczyna czuje się znacznie lepiej.
Rodzice Christiny przyznali, że problemy pojawiły się, gdy ich córka była małą dziewczynką. Cierpiała często z powodu migreny. Pod koniec szkoły podstawowej zaczęła cierpieć na objawy sugerujące alergie, w tym bóle gardła. Podczas chodzenia zataczała się na prawą stronę. Miała trudności, żeby zrozumieć, gdy coś do niej mówiono. Skarżyła się, że nie słyszy.
Przypisywane okulary, leki, antybiotyki na rzekome infekcje bakteryjne, oczywiście nie przynosiły poprawy. Nie mogły, bo prawdziwą przyczyną była epidermoidalna torbiel w mózgu. Taka zmiana powstaje już w okresie prenatalnym rozwoju dziecka.
Torbiel jest pewnego rodzaju potworniakiem, budują ją komórki, które powinny tworzyć włosy, skórę i paznokcie. Takie guzy powoli rosną, uciskając nerwy czaszkowe wychodzące z pnia mózgu.
Gdyby zwlekano z operacją, dziewczyna mogłaby wkrótce stracić zdolność mówienia i zostałaby sparaliżowana. Operacja trwała sześć godzin. Udało się usunąć patologiczne zmiany bez uszczerbku na zdrowiu dla pacjentki.
Dziewczyna potrzebowała później kilku dni rehabilitacji, aby znów się sprawnie poruszać. Dziś czuje się dobrze i jest wdzięczna, że w porę rozpoznano zagrożenie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl