4 z 7Koce
- Gdy chcemy złapać kleszcza do badań nakowych, chodzimy zazwyczaj na łąki i kładziemy jasną, puszystą tkaninę na krzaki i trawy. Po kilku godzinach na takiej tkaninie roi się od pasożytów. Nazywamy to flagowaniem – opowiada dr Pacoń.
Niestety, w taki też sposób kleszcze mogą dostać się do naszych domów. - Wystarczy, że pójdziemy na łąkę na piknik i na trawie rozłożymy koc. Jeśli będzie z nami pies lub koc będzie delikatnie przepocony, prawdopodobieństwo, że wejdzie na niego kleszcz, wzrasta. Pajęczaki te lgną do miękkich i puszystych materiałów – dodaje ekspert. Dlatego właśnie po przyjściu do domu koce piknikowe należy solidnie wytrzepać, a ubrania wyprać.
Przeczytaj także: Najczęstsze odczyny poszczepienne u dzieci