Trwa ładowanie...

Pomoc dla Allana Lignara z autyzmem. Jako pierwszy na świecie jest poddany terapii komórkami macierzystymi

Avatar placeholder
15.03.2019 09:19
Allan Lignar - zbiórka charytatywna
Allan Lignar - zbiórka charytatywna (siepomaga.pl)

Na nasz fanpage na Facebooku otrzymaliśmy wiadomość z prośbą o wsparcie. Allan jest leczony na autyzm drogą metodą, dlatego potrzebna jest każda pomoc. Zajrzyj TUTAJ.

1. Allan zmaga sie z autyzmem

Jako pierwszy na świecie Allan został poddany terapii komórkami macierzystymi. Zabranie potrzebnych pieniędzy na opłacenie leczenia wiąże się z dużą szansą na normalne funkcjonowanie.

Mama chłopca przyznaje, że cały czas musi pilnować chłopca, ponieważ w każdej chwili może on zrobić sobie krzywdę.

Różnice w zachowaniach swoich długo wyczekiwanych bliźniaków rodzice dostrzegli dość szybko. Dominik rozwijał się normalnie, był wesoły i kontaktowy, Allan wręcz przeciwnie.

Zobacz film: "Autyzm - gdzie szukać pomocy?"
Allan zmaga się z autyzmem
Allan zmaga się z autyzmem (Fundacja Siepomaga)

Chłopiec miał 2 lata, gdy postawiono diagnozę - autyzm wczesnodziecięcy. Wtedy też rodzice odkryli, dlaczego ich dziecko się nie uśmiecha, nie przytula i nie mówi.

Gdy małżeństwo spodziewało się kolejnego dziecka, przez przypadek usłyszeli w programie TV o nowoczesnej terapii, która jest dostępna w Stanach Zjednoczonych. Małej dziewczynce z autyzmem wszczepiono komórki macierzyste pobrane z krwi pępowinowej rodzeństwa. Dzięki temu po kilku latach całkowicie wyzdrowiała.

Długo trwało zanim rodzice usłyszeli, że są szanse na zdrowie także i u Allana. Profesor z Przylądka Nadziei we Wrocławiu polecił przy porodzie kolejnego dziecka pobrać komórki z krwi pępowinowej. Jak się okazało, komórki braci były zgodne w 100 proc.

Rodzice musieli czekać, by komisja bioetyczna wyraziła zgodę na ten eksperyment. Allan dzięki temu jest pierwszym na świecie dzieckiem z autyzmem, który otrzymał komórki ze stuprocentową zgodnością.

Po pierwszych podaniach stan chłopca znacznie się poprawił. Teraz zaczyna się bawić z dziećmi i pragnie kontaktu. Jednak dawki są wciąż za małe i konieczne jest podjęcie dalszej terapii. Rodzicom do rozpoczęcia terapii w kwietniu brakuje jeszcze kilkadziesiąt tysięcy. Jak informują, mimo poprawy Allan nadal nie mówi, a na każdy stres reaguje agresją. Jego życie jest ciągle zagrożone.

Każdy datek jest ważny dla Allanka. Zbiórka pieniędzy znajduje się pod linkiem na stronie siepomaga.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze