Wykształcenie mamy ma wpływ na zdrowie jej dziecka
Dzieci urodzone przez mamy, które nie ukończyły szkoły średniej, prawdopodobnie ze względu na obciążenie społeczno-ekonomiczne, są bardziej narażone na zmniejszoną ochronę chromosomów i to jeszcze przed narodzeniem – wynika z badań opublikowanych w czasopiśmie naukowym dotyczącym perinatologii „Journal of Perinatology”.
Końcowe części chromosomów są chronione przez element strukturalny zwany telomerem, który przypomina plastikowe końcówki sznurowadeł. Telomery zabezpieczają chromosomy przed uszkodzeniami i utratą cząsteczek DNA kodujących białka podczas podziału komórkowego.
Skrócona długość telomerów przekłada się na proces starzenia komórek i krótszy okres życia dorosłych, zwiększone ryzyko wystąpienia cukrzycy, otyłości i raka. Wraz z wiekiem w naturalny sposób następuje skracanie się telomerów, jednak badania pokazują, że psychologiczne i biologiczne obciążenie może przyspieszyć ten proces.
U noworodków długość telomerów może być różna i prawdopodobnie wpływa na nią genetyka, a także czynniki dodatkowo obciążające, takie jak palenie, zażywanie narkotyków i zła dieta stosowana przez matkę.
Dr Janet Wojcicki, profesor nadzwyczajny w dziedzinie pediatrii na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco (UCSF), przewodniczy trwającym długoterminowym badaniom naukowym, w których obserwacją objęto paręset dzieci o pochodzeniu latynoskim. Obserwacje zaczęto na etapie zarodka i mają potrwać do czasu, aż dzieci osiągną dorosłość, a nawet dłużej. Badania mają na celu przeanalizowanie, w jaki sposób geny, czynniki hormonalne i środowiskowe wpływają na ryzyko wystąpienia u dzieci chorób przewlekłych, które są rozpowszechnione w ich środowisku.
Zespół przeanalizował krew pobraną z pępowiny przy porodzie 54 dzieci. Sprawdzono długość ich telomerów i komórki kompetentne immunologicznie. Następnie naukowcy wzięli pod lupę szeroki zakres różnorodnych czynników, również społeczno-demograficznych, w tym poziom wykształcenia matki, pochodzenie etniczne, a także wskaźnik masy ciała przed ciążą, wiek rodziców, płeć dziecka, wagę i obwód głowy noworodka.
Wykazano związek dwóch czynników z długością telomerów: telomery chłopców były do 5-6 proc. krótsze niż dziewcząt; mamy, które nie ukończyły szkoły średniej rodziły dzieci z telomerami o 5-6 proc. krótszymi niż u dzieci dyplomowanych matek.
Dr Wojcicki podejrzewa, że są to pierwsze badania, które wskazują na to, że wykształcenie matki ma wpływ na dziecko już na poziomie komórkowym i że dzieci matek bez szansy na dobre wykształcenie są poszkodowane już nawet przed narodzinami. – Podkreśla to potrzebę powszechnego dostępu do edukacji, zwłaszcza u rodzin objętych ryzykiem – komentuje Wojcicki.