Zaskakujące znalezisko w męskich jądrach. Nowe ustalenia naukowców
Plastik jest dookoła nas - odkrywa się go nawet w miejscach, którego z nim wcale nie kojarzymy: w ciałach zwierząt, na szczytach wysokich gór, a nawet w kosmosie. Jest z nami tak nierozerwalnie związany, że przenika także do naszych organizmów, o czym świadczy badanie, którego wyniki opublikowano w piśmie "Toxicological Sciences".
1. Mikroplastik w jądrach
Od dawna mówi się o tym, że tworzywa sztuczne (polimerowe), są szkodliwe dla zdrowia i powinny być ograniczane w otoczeniu do minimum. Stąd zalecenia, by zamiast kupować wodę butelkowaną, używać wielorazowych butelek, a także zwracać uwagę na opakowania kosmetyków czy innych produktów i wybierać te, które nadają się do recyklingu.
Niestety, mikroplastik przenika do tkanek ciała - do tej pory sądzono, że może się znaleźć w płucach czy tętnicach, okazało się jednak, że naukowcy odkryli jego obecność nawet w jądrach.
Cząsteczki polimerowe były obecne we wszystkich przebadanych próbkach pozyskanych z biopsji i banków tkanek: 23 ludzkich i 47 psich jąder.
- Sam wątpiłem, że mikroplastik może przenikać do układu rozrodczego - mówi prof. Xiaozhong "John" Yu z University of New Mexico w USA, który jest jednym z autorów artykułu opublikowanego w piśmie "Toxicological Sciences".
- Kiedy po raz pierwszy otrzymałem wyniki dla psów, byłem zaskoczony. A jeszcze bardziej, gdy otrzymałem wyniki dla ludzi - dodał.
Tym bardziej, że u ludzi stężenie mikroplastiku w tkance jąder wynosiło prawie trzy razy więcej niż u psów (329,44 mikrograma na gram w porównaniu do 122,63 mikrograma), a tym samym zdecydowanie więcej niż średnie stężenie rozpoznane w innych badaniach wykonanych na ludzkich łożyskach.
2. Polietylen i zaburzenia płodności
Jaki plastik znaleziono w jądrach? Głównie polietylen (PE), którego używa się w produkcji plastikowych butelek i torebek. Jeśli chodzi o same psy, najwięcej odkrytego w tkankach tworzywa stanowił polichlorek winylu (PVC), wykorzystywanego w hydraulice przemysłowej, komunalnej i domowej.
Jeśli chodzi o średni wiek mężczyzn, których tkanki użyto do badań, to wynosił on 35 lat. Nagromadzenie mikroplastiku musiało więc u nich narastać przez kilkadziesiąt lat, a dawniej mieliśmy w swoim otoczeniu mniej mikroplastiku. To oznacza, że młodzi mężczyźni mogą mieć nawet więcej takich cząsteczek w jądrach, co może wpływać na ich płodność.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl