Trwa ładowanie...

25-latka ma raka jelita grubego. Takie objawy dawał nowotwór

Avatar placeholder
30.01.2023 16:28
Była osłabiona po porodzie. Okazało się, że ma raka jelita
Była osłabiona po porodzie. Okazało się, że ma raka jelita (Facebook)

25-letnia mama rozkoszowała się każdą chwilą macierzyństwa ze swoją nowo narodzoną córką. Niestety zaledwie kilka miesięcy po porodzie jej świat się zawalił. Okazało się, że za objawy, które przypisywała połogowi, odpowiedzialny był rak jelita. - Miesiąc temu powiedziałabym, że mam nadzieję, ale teraz mam złamane serce i czuję tylko strach.

Kellie bardzo cieszy się z bycia mamą
Kellie bardzo cieszy się z bycia mamą (Facebook)

1. Myślała, że to połóg

Kiedy Kellie Gardner z Port Lincoln (Australia) i Jeremy Finlayson - gwiazda futbolu australijskiego, dowiedzieli się, że zostaną rodzicami, byli wniebowzięci. Para od dłuższego czasu planowała wspólną przyszłość, a dziecko było spełnieniem ich marzeń.

W sierpniu 2021 roku na świecie pojawiła się maleńka Sophia, a Kellie świetnie się odnalazła w nowej roli. Jedno tylko ją zastanawiało - miała dziwne objawy, które przypisała połogowi.

- Wiele rzeczy było nie tak - mówi Kellie w rozmowie z 7Life. - Byłam zmęczona, bolał mnie brzuch, inaczej się wypróżniałam i traciłam na wadze - dodaje.

Zobacz film: "Objawy raka jelita cienkiego"

Jednak kiedy zauważyła krew w stolcu, zaczęła się bać. Po kilku dniach powiedziała o tym Jeremiemu, który od razu ją wysłał do lekarza. Dwa tygodnie później miała już kolonoskopię.

- Lekarka potraktowała mnie poważnie. Przyznała mi rację, że większość objawów zgadza się z czwartym trymestrem, ale trzeba sprawdzić, czy nie dzieje się nic poważnego - wspomina.

2. Straszna diagnoza

Niestety przeczucia Kellie się potwierdziły. Podczas badania okazało się, że w jej okrężnicy znajduje się guz wielkości piłki tenisowej. Po wykonaniu kolejnych bardziej szczegółowych badań wyszło, że jest to rak jelita grubego.

- Poza tym, że nie mogłam zrozumieć, jak w tym wieku mogę mieć raka, to cały czas myślałam o tym, że nie mogę zostawić ich samych. Jeremy nie może być samotnym ojcem, a ja nie chcę przegapić pierwszych urodzin mojej córki - mówi.

Stan Kellie był tak poważny, że od razu trafiła na leczenie
Stan Kellie był tak poważny, że od razu trafiła na leczenie (Facebook)

Największym celem Kellie stało się bycie mamą, tak jak sobie tego życzyła. Miała świadomość, że nic już nie będzie tak, jak wcześniej, ale chciała spędzić z córeczką jak najwięcej czasu.

- Traciłam możliwość bycia mamą - mówi. - Pierwszy rok macierzyństwa został mi odebrany tak nagle i tak agresywnie, że wciąż opłakuję dni, które przegapiłam. Oczywiście leczenie było trudne - zabijało mnie, by zabić raka, ale to nie tylko wpływało na ciało. Zabijało także moją duszę - dodaje.

Kellie z małą Sophią
Kellie z małą Sophią (Facebook)

Kobieta zaznacza, że nie zdawała sobie sprawy, jak dużo młodych ludzi walczy z rakiem jelita grubego. Poznała wielu pacjentów w wieku od 20 do 30 lat.

- A to tylko jeden rodzaj raka - mówi. - To smutna rzeczywistość. Staje się coraz bardziej powszechny i przeraża jak diabli - dodaje.

3. Przerzuty na płuca

Kiedy półtora roku później udało się opanować nowotwór, a narzeczeni zaczęli planować wyczekany ślub, Kellie dowiedziała się, że rak rozprzestrzenił się na jej płuca i jest już w czwartym stadium.

- Jestem zdruzgotana. Miesiąc temu powiedziałabym, że mam nadzieję, ale teraz mam złamane serce i czuję tylko strach - mówi. - Świadomość tego, przez co mam zamiar ponownie przejść, dobija mnie. Bardzo się tego boję i nie wiem, jak będą wyglądać następne miesiące - dodaje.

Mimo to nie zamierza się poddawać. Dalej jej największą motywacją jest córeczka i bycie przy jej dorastaniu.

- Lekarze robią wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić, że będę na moim ślubie w październiku, a co ważniejsze, zobaczę moją córkę na jej własnym ślubie za 20 lat - mówi.

Kellie się nie poddaje i planuje ślub
Kellie się nie poddaje i planuje ślub (Facebook)

Z kolei wszystkim, którzy borykają się z nowotworami, zaleca, by pozwolili sobie poczuć całą gamę emocji: od smutku po nienawiść do świata, a także przyjęli pomoc i wsparcie życzliwych im osób.

- Niech te głosy wsparcia cię budują i zachęcają do dalszego działania. Szczególnie jako młoda mama, wykorzystaj ten piękny mały cud jako inspirację - mówi. - Pozwól ludziom cię wspierać, pozwól im gotować, sprzątać, cokolwiek to może być, co oferują, proszę, pozwól im. Nie możesz zrobić wszystkiego. Pewnego dnia będziesz w stanie, ale teraz, pozwól im - dodaje.

Kellie namawia również innych, aby zwracali uwagę na wszelkie oznaki problemów z jelitami i słuchali swojego ciała.

- Lepiej być ostrożnym, niż dowiedzieć się za późno - mówi. - Słuchaj swojego organizmu! Bez zdrowia jesteśmy niczym - podsumowuje.

Kellie i Sophia
Kellie i Sophia (Facebook)

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze