Będzie epidemia w Europie? "Ryzyko wysokie lub bardzo wysokie"
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega, że rośnie ryzyko zakażenia odrą. W 2023 roku w Europie drastycznie wzrosła liczba zachorowań na tę chorobę. W Polsce eksperci apelują do rodziców, by uzupełnili zaległe szczepienia maluchów.
1. Grozi nam epidemia odry?
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje o zagrożeniu, jakie stanowi odra. Szerzy się drogą kropelkową, a osoba, która na nią nie chorowała i nie była wcześniej szczepiona, jest bardzo podatna na zakażenie.
WHO wskazuje, że wirus odry jest aktywny w powietrzu czy na zainfekowanych powierzchniach nawet przez dwie godziny. Jedna chora osoba może zakazić aż dziesięć kolejnych.
W szkole w Weston na Florydzie w USA wybuchło ognisko odry.
- Mamy w szkole sześć przypadków odry. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zdezynfekować budynek i wymienić w nim filtry powietrza - informuje Peter Licata, kurator szkół publicznych hrabstwa Broward na Florydzie cytowany przez "Fakty" TVN.
2. WHO bije na alarm
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega, że w 2024 roku w większości krajów na świecie ryzyko wystąpienia epidemii odry będzie wysokie lub bardzo wysokie, jeśli nie zostaną podjęte radykalne środki zapobiegawcze.
- W tym roku czeka nas wybuch epidemii odry. Naprawdę jesteśmy zaniepokojeni tym, co może się stać - alarmuje doktor Natasha Crowcroft, ekspertka WHO do spraw odry i różyczki.
To nie pierwsze takie ostrzeżenie. Niedawno specjaliści WHO podali, że w 2023 roku w regionie europejskim wystąpił aż 62-krotny wzrost zachorowań na odrę.
W 2023 roku odnotowano w Polsce 36 potwierdzonych przypadków odry, rok wcześniej - 27. W styczniu tego roku już dziewięć.
Skąd taki wzrost? Specjaliści WHO twierdzą, że powodem jest to, iż podczas pandemii COVID-19 mniejsza liczba dzieci została zaszczepiona.
Dlatego też eksperci apelują do rodziców i opiekunów dzieci, by uzupełnili zaległe szczepienia maluchów.
Szczepienie przeciw odrze obejmuje podanie dwóch dawek skojarzonej szczepionki MMR (przeciw odrze, śwince i różyczce) i znajduje się w kalendarzu szczepień obowiązkowych. W Polsce przeciw odrze szczepimy się od 1975 r. Jednak, jak pokazują statystyki, coraz mniej chętnie.
Jak informują "Fakty" w Weston na Florydzie ognisko odry pojawiło się w szkole, gdzie niezaszczepionych było "zaledwie" 8 proc. dzieci.
3. Ministerstwo zdrowia reaguje
Ministra zdrowia Izabela Leszczyna powołała ostatnio zespół do spraw monitorowania chorób zakaźnych.
- Oczywiście monitorujemy tę sytuację i jestem w stałym kontakcie z profesorami. Ostatnie posiedzenie zespołu mieliśmy kilka dni temu. Odra jest jednym z tematów, który monitorujemy - zapewniała szefowa resortu zdrowia cytowana przez "Fakty" TVN.
Jednak zdaniem ekspertów monitorowanie to zdecydowanie za mało. Twierdzą, że w obliczu zagrożenia, o którym informuje Światowa Organizacja Zdrowia, potrzebne są bardziej radykalne środki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl