Trwa ładowanie...

List 4-latki do św. Mikołaja łamie serca. Poprosiła o jedną rzecz

Avatar placeholder
27.04.2023 13:08
4-latka chora na raka napisała list do świętego Mikołaja. Prosi w nim o jedną rzecz
4-latka chora na raka napisała list do świętego Mikołaja. Prosi w nim o jedną rzecz (ECHC/Edinburgh Children's Hospital Charity)

Czteroletnia dziewczynka chora na białaczkę zdecydowała się napisać wzruszający list do świętego Mikołaja. W środku znalazła się jej prośba. Czego życzy sobie na święta? Ma tylko jedno marzenie. Treść listu wywołuje łzy.

Prośba 4-latki łamie serca
Prośba 4-latki łamie serca (Facebook)

1. Rozdzierający serce list do św. Mikołaja

Rok temu u Macy zdiagnozowano białaczkę. W tym roku na święta postanowiła poprosić o spełnienie jej marzenia i napisała rozdzierający serce list do Świętego Mikołaja, prosząc o odrost jej długich blond włosów.

Czteroletnia Macy otrzymywała chemioterapię po tym, jak w styczniu tego roku zdiagnozowano u niej ostrą białaczkę limfoblastyczną, a leczenie spowodowało, że jej blond loki wypadły. Tak jak inne dzieci, chciała napisać list do św. Mikołaja. W jej liście znalazła się jedna prośba. Macy chciałaby wrócić do zdrowia i znów cieszyć się swoimi włosami.

W swoim liście dziewczynka napisała, że jej życzeniem jest, aby jej włosy odrosły tak, jak u mamy.

Jej mama Gillian powiedziała:

"Z powodu chemioterapii Macy straciła swoje piękne blond włosy, co było dla niej naprawdę trudne. Jej życzeniem w tym roku jest, aby jej włosy odrosły na tyle długo, aby mogła związać je w kucyk tak jak ja".

"Mamy też nadzieję, że poczuje się trochę lepiej, ponieważ w ostatnie święta czuła się bardzo słabo. Przed diagnozą często się przeziębiała i po prostu nie miała ochoty bawić się żadną ze swoich zabawek".

Macy miała jedno życzenie do św. Mikołaja
Macy miała jedno życzenie do św. Mikołaja

2. Akcja charytatywna dla chorych dzieci

Jej list zostanie przesłany do mieszkańców w te Święta Bożego Narodzenia w ramach akcji charytatywnej. Osoby, które chcą pomóc, mogą przekazać darowizny. Organizacja ECHC (Edinburgh Children’s Hospital Charity) pomaga w ten sposób wspierać rodziny, które czekają na pobyt w szpitalu w grudniu.

Mamy Macy dodała, że "podczas leczenia Macy opieka i życzliwość jej pielęgniarek, wszystkich zespołów NHS Lothian, które poznaliśmy, oraz wsparcie ze strony ECHC, a także wielu innych organizacji charytatywnych, były fenomenalne". I przyznała:

"To naprawdę sprawiło, że nasza podróż do szpitala była trochę łatwiejsza i jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim, którzy stali obok nas w najtrudniejszych chwilach".

Pippa Johnston, dyrektor ECHC, przyznała: "Rzeczywistość jest taka, że niektóre dzieci i młodzież muszą przebywać w szpitalu podczas świąt Bożego Narodzenia, więc to, co powinno być czasem magii i śmiechu, staje się czasem zmartwień - dla nich i ich rodzin".

Dyrektorka dodała także, że choć nie są w stanie zabrać im bólu, może zapewnić nieco szczęścia właśnie poprzez pomoc finansową.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze