Migrena jako objaw długotrwałego stresu?
Nikomu nie trzeba mówić, że stres bardzo wyniszcza każdy organizm. Długotrwały lub bardzo mocny może się odbić na zdrowiu każdej osoby narażonej na jego działanie. Życie w ciągłym stresie może powodować poważne dolegliwości. W wielu przypadkach jego objawy nasilają się w momencie zakończenia stresującej sytuacji. Zawał, miażdżyca, otyłość, łysienie, nadciśnienie, silny ból głowy, migrena – to tylko niektóre z niepożądanych objawów długotrwałego stresu.
1. Objawy przewlekłego stresu
Przewlekły stres może objawiać się na wiele różnych sposobów. Wpływa on negatywnie na cały organizm i sprawia, że komfort życia osoby na niego narażonej ulega obniżeniu. Objawami przewlekłego stresu są m.in.:
• Bóle głowy, będące najczęściej skutkiem nadmiernego i długotrwałego napięcia, które pojawia się wraz ze skurczem mięśni (skurcz jest wyzwalany przez adrenalinę). W sytuacji stresującej pojawia się tętniący ból w skroniach, który pomału narasta i obejmuje swoim działaniem całą głowę. Odczuwany jest jako ból uciskowy i często towarzyszy mu sztywnienie karku, nadwrażliwość na hałas i światło. Jest to ból napięciowy i nie jest najczęściej zbyt silny. Może on trwać kilka minut lub kilka tygodni. W przypadku bólu chronicznego może się on utrzymywać nawet przez całe miesiące i lata. Silny ból głowy wywołany stresem może wywoływać także bóle migrenowe.
• Ale stres to nie tylko ból głowy. Może on powodować także choroby serca i układu krążenia. Pod wpływem kortyzolu i adrenaliny napięcie włókien współczulnych i przywspółczulnych zwiększa się. Wpływa to na pracę serca. Pojawia się palpitacja, arytmia, a nawet zatrzymanie akcji serca, gdyż pobudzanie włókien współczulnych przyspiesza nawet trzykrotnie bicie serca. Natomiast pobudzanie włókien przywspółczulnych zwalnia jego pracę. Wysoki poziom kortyzolu, adrenaliny i aldosteronu – za co odpowiada stres – sprzyja pojawianiu się nadciśnienia tętniczego, co może prowadzić do zawału mięśnia sercowego, a nawet wylewu. Kortyzol odpowiada za podnoszenie stężenia trójglicerydów, co obniża poziom dobrego cholesterolu (HDL) i prowadzi do odkładania się cholesterolu w ściankach naczyń w postaci blaszki miażdżycowej. Naczynia krwionośne ulegają zwężeniu i krew nie może docierać do ważnych narządów, m.in. serca. Zaleganie krwi w żyłach może prowadzić do zakrzepów, które są niebezpieczne dla zdrowia. Zakrzepy mogą pojawić się wszędzie, nawet w głowie, a ich pojawieniu może towarzyszyć silny ból głowy.
• Problemy z trawieniem także mają swoją przyczynę w stresie. Na skutek dużego napięcia emocjonalnego zaburzona zostaje praca autonomicznego układu nerwowego. Wysyłane polecenia rozregulowują prawidłowe czynności układu pokarmowego. Pojawia się burczenie w brzuchu, ból brzucha, występują wzdęcia, biegunki lub zaparcia, zgaga. Problemy te mogą prowadzić do pojawienia się wrzodów dwunastnicy i żołądka. Mówi się nawet o wrzodach stresowych, które mogą pojawić się pod wpływem silnego stresu. Długotrwały stres negatywnie wpływa także na inne, pomniejsze aspekty zdrowotne. To nie tylko silny ból głowy, migrena i choroby serca. To także mniejsze dolegliwości, które znacznie utrudniają wygodne życie.
• Pojawiają się problemy z cerą. Stres odpowiada za zaostrzanie, a nawet pojawienie się trądziku.
• Bóle kręgosłupa także mogą mieć swoją przyczynę w długotrwałym stresie. Są one wynikiem dużego napięcia i przeciążenia mięśni. Z powodu stresu bezwiednie chowamy głowę w ramiona. To powoduje, że wyginają się kręgi szyjne i piersiowe. Aby utrzymać odpowiednią postawę, muszą pracować inne mięśnie. Pracują tym mocniej, im bardziej jesteśmy narażeni na większy stres.
• Stres może przyczynić się do powstania grzybicy miejsc intymnych, gdyż sprawia, że obniża się odporność organizmu. Może też prowadzić do rozregulowania cyklu miesięcznego, a nawet bezpłodności.
Musisz to wiedzieć
• Nadmiar hormonów androgennych powoduje wypadanie włosów i łysienie plackowate. Nadmiar kortyzolu odpowiada za upośledzenie metabolizmu wapnia. Przez to wapń jest w znacznie mniejszej ilości magazynowany w kościach. To powoduje osteoporozę. Stres może ją zapoczątkować lub nasilić.
• Stres a otyłość. Trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że stres często odpowiada za powstawanie otyłości. Całą winę ponosi sposób, w jaki stres działa na hormony. Sprawia on, że pojawia się większa ilość hormonu NPY, który odpowiada za magazynowanie tłuszczu w komórkach.