3 z 6Siła natury
Zwolennicy naprotechnologii twierdzą, że metoda jest bardzo skuteczna, a przy tym nieinwazyjna. Dokładne obserwacje pozwalają wielu parom dostrzec, co uniemożliwia im poczęcie upragnionego potomka. Po analizie zebranych danych często okazuje się, że problemy z zapłodnieniem wynikają ze stylu życia, czyli np. niezdrowej diety, braku aktywności fizycznej, stresu, używek.
Skuteczność naprotechnologii szacuje się na 97 proc. Warto jednak podkreślić, że nie chodzi o liczbę ciąż, do jakich doszło dzięki tej metodzie. Tak wysoki współczynnik skuteczności dotyczy trafności diagnozy. Lekarz może stwierdzić, w czym leży problem danej pary, ale zwykle konieczne jest podjęcie dalszego leczenia. Najczęściej jest to terapia hormonalna, leczenie ginekologiczne lub chirurgiczne. W przypadku niektórych par rzeczywiście wystarczy zmienić styl życia, by doczekać się narodzin dziecka.