Trwa ładowanie...

Radioaktywne produkty na twoim talerzu. Czy jest się czego bać?

Avatar placeholder
26.04.2021 13:49
Radioaktywne produkty na twoim talerzu. Wśród nich banany i ziemniaki
Radioaktywne produkty na twoim talerzu. Wśród nich banany i ziemniaki (123rf.com)

Promieniotwórczość i jej wpływ na nasze życie. Okazuje się, że każdy produkt spożywczy, który ląduje na naszym talerzu jest w jakimś stopniu radioaktywny. Dlaczego tak się dzieje i czy jest to dla nas groźne?

spis treści

1. Promieniowanie w życiu codziennym

Z chemicznego punktu widzenia każdy produkt, który spożywamy jest napromieniowany. Dzieje się tak, dlatego, że cząsteczki organiczne, z których składa się żywność zawierają węgiel. Naturalnie występuje on jako mieszanina izotopów w tym radioaktywnego izotopu C14. Po za tym większość produktów zawiera też potas, który również ma izotopy radioaktywne.

W zależności od ilości pierwiastków promieniotwórczych niektóre produkty spożywcze są bardziej radioaktywne niż inne.

2. Lista najbardziej radioaktywnych produktów spożywczych

Zobacz film: "Potas ochroni cię przed udarem"

Palmę pierwszeństwa w konkursie na ''najbardziej radioaktywną żywność'' dzierżą orzechy brazylijskie. Mają wysoki poziom radu i potasu. Jak wiemy potas jest potrzebny do wielu reakcji chemicznych zachodzących w naszym organizmie. Oznacza to, że nasz organizm stale jest odrobinę napromieniowany.

Orzechy brazylijskie emitują ponad 6,600 pCi/kg. Nie ma jednak powodu do obaw. Jedna garść orzechów brazylijskich dziennie nie sprawi, że zachorujemy na chorobę popromienną. Żeby uzyskać aktywność potasu z orzechów brazylijskich podobną do tej w naszym ciele, trzeba zjeść 24545 kg tych orzechów w ciągu jednego dnia. To zadanie nie do wykonania.

Kolejna na liście jest fasola odmiany Lima. Ona również bogata jest w potas i rad. Jest też dobrym źródłem (nieradioaktywnego) żelaza.

Radioaktywne pierwiastki znajdziemy też w bananach. Są one przecież dobrym źródłem potasu. Okazuje się, że przez to są na tyle radioaktywne, że mogą uruchomić alarmy na bramkach na lotniskach. Banany można jednak jeść bez obaw. Żeby odczuć skutki choroby popromiennej trzeba by zjeść ok. 5 milionów bananów.

Niewielką radioaktywność wykazują również ziemniaki i marchew. Tu znów ''winę'' ponosi potas, obecny w tych warzywach. Przetwory z tych warzyw – puree czy frytki, również są lekko radioaktywne.

Ale nie tylko warzywa, owoce i orzechy zawierają radioaktywne pierwiastki. Duża ilość potasu znajduje się również w czerwonym mięsie. Twój stek lub burger emituje ok. 3,000 pCi/kg.

Lekko radioaktywne są też napoje, które spożywamy. Dla niektórych zaskoczeniem może być fakt, że nawet woda emituje promieniowanie. To za sprawą pierwiastków, które są w niej rozpuszczone. Promieniotwórcze jest też piwo.

Biorąc pod uwagę jak bardzo rozpowszechnione są w przyrodzie te pierwiastki, których izotopy są promieniotwórcze, nie trzeba się martwić, że po zjedzeniu owsianki z bananami i orzechami brazylijskimi zachorujemy na chorobę popromienną. Większość promieniowania pochodzącego z jedzenia, jest wydalana z naszego organizmu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze