Widzisz nalot na miodzie? Świadczy o jakości
Miód to popularny produkt, który ceniony jest nie tylko ze względu na walory smakowe, ale także na szereg właściwości zdrowotnych. Zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym często pojawia się w naszej kuchni. Kiedy na jego powierzchni zauważymy biały nalot, nachodzą nas jednak wątpliwości. Czy taki miód nadaje się do spożycia?
1. Właściwości zdrowotne miodu
Miód jest bardzo smaczny i zdrowy. Wykorzystuje się go zarówno w kuchni, jak w i medycynie ludowej. Posiada właściwości przeciwzapalne, antybakteryjne i przeciwutleniające. Wspiera układ odpornościowy i łagodzi objawy infekcji, dlatego jest szczególnie doceniany jesienią i zimą.
Ponadto zawiera mnóstwo składników odżywczych i działa dobroczynnie na skórę. W połączeniu z odrobiną soli jest w stanie zwiększyć poziom serotoniny, nazywanej hormonem szczęścia.
W kuchni uznawany jest za najzdrowszą słodycz. Chętnie więc podajemy go maluchom, choć trzeba pamiętać, że można go wprowadzać do diety dziecka dopiero po ukończeniu pierwszego roku życia.
Jeśli zrobimy to wcześniej, istnieje ryzyko wystąpienia tzw. botulizmu niemowląt. Miód zawiera bowiem niewielkie ilości bakterii wywołującej tę chorobę.
2. Miód z białym nalotem. Czy można go jeść?
Na rynku istnieje wiele odmian miodu: gryczany, akacjowy, lipowy, wielokwiatowy, mniszkowy, spadziowy, rzepakowy czy manuka. Każdy z nich różni się smakiem, barwą i konsystencją. Może mieć także różne właściwości zdrowotne.
Zazwyczaj jesteśmy wyczuleni na pojawianie się białego nalotu na produktach żywnościowych. Najczęściej kojarzy się on po prostu z pleśnią, która jest szkodliwa dla zdrowia.
W związku z tym, gdy zauważymy biały osad na powierzchni miodu, wielu z nas ma mieszane uczucia i nie wie, co to oznacza. Na szczęście miód z białym nalotem nie ma nic wspólnego z pleśnią. Wręcz przeciwnie, to jego zaleta, która świadczy o tym, że produkt jest bardzo dobrej jakości.
W większości przypadków biały nalot na miodzie jest zjawiskiem naturalnym. Powstaje on na skutek krystalizacji glukozy. Bardzo często dzieje się tak w przypadku miodów pochodzących z niewielkich pasiek. Miody powstające podczas masowej produkcji są bowiem filtrowane.
Niedoskonałości, jakie pojawiają się na miodzie, nie są więc jego wadą, ani nie świadczą o niczym niepokojącym. Taki miód z pewnością nadaje się do dalszego spożycia. Jeśli nie odpowiada nam jednak konsystencja, miód można delikatnie podgrzać. Należy przy tym pamiętać, że temperatura nie powinna być wyższa niż 40 stopni Celsjusza. W przeciwnym razie produkt straci swoje walory prozdrowotne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl