Jak pleśń obecna w domu wpływa na nasze zdrowie?
Pleśń bywa obecna w wielu polskich domach. Jej powstaniu sprzyja duża wilgotność. I choć mogłoby się wydawać, że problem ten dotyczy jedynie budynków złej jakości, daje się go również zauważyć w nowym budownictwie. Zjawisko jest nie tylko mało estetyczne, ale i bardzo niebezpieczne dla zdrowia.
Pleśń najczęściej pojawia się w łazience lub kuchni. Płaskie i czarne kropki daje się na początku zauważyć na fugach, w okolicy okien oraz na sufitach i ścianach. Powoduje nie tylko przebarwienia, ale też uszkadza tynk i drewniane powierzchnie. Jej usunięcie jest trudne, ale konieczne, bo pleśń ma bardzo niekorzystny wpływ na zdrowie.
Przeczytaj koniecznie
- Podróż bez niepotrzebnych problemów, czyli jak ułatwić sobie życie
- Po co sprzątać? Zobacz, jak uniknąć nadmiaru obowiązków
- Obalamy mity na temat rozszerzania diety niemowlaka
- Pediatra odpowiada na wasze pytania
- Nie daj się oszukać! Czy wiesz, jak rozpoznać prawdziwy tran?
- Nowa technologia w domu. Zobacz, jak zmieni twoje życie
1. Zarodniki pleśni: jak wpływają na organizm?
Pleśń obecna w naszych domach wytwarza toksyny, które prowadzą do rozwoju poważnych dolegliwości. Na ich wystąpienie najbardziej narażone są małe dzieci, alergicy i astmatycy.
Domownicy, w mieszkaniu których doszło do powstania pleśni, skarżyć się mogą na przewlekłe bóle głowy, mięśni i stawów. Pojawiać się u nich mogą również nawracające zapalenie zatok oraz infekcje skórne.
Problemem może być również osłabienie koncentracji, bezsenność, rozdrażnienie.
Mytotoksyny odpowiadają również za uszkodzenie układu nerwowego. Mogą powodować mrowienie i drętwienie kończyn oraz zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa.
Obecność pleśni w domu jest szczególnie niebezpieczna dla osób z obniżoną odpornością. W ich przypadku jej zarodniki dostające się do układu oddechowego mogą wywołać groźne infekcje, np. grzybicę kropidlakową.
Mytotoksyny są ponadto związkiem rakotwórczym. Wieloletnie przebywanie w zagrzybionych pomieszczeniach może przyczynić się do rozwoju choroby nowotworowej.
Pleśń uszkadza nerki i wątrobę. Wywołuje również zaburzenia w wydzielaniu hormonów, stąd w niektórych osób powoduje niepłodność.
Kilka lat temu w Dallas odbyła się konferencja, w czasie której zaprezentowane zostały wyniki badań, jakie przeprowadzono na grupie 1600 pacjentów narażonych na działanie pleśni wewnątrz budynku mieszkalnego. U wszystkich zdiagnozowano przewlekłe zmęczenie. W wielu przypadkach towarzyszyły mu dolegliwości takie jak:
- nieżyt nosa,
- duszność,
- ból mięśni i stawów,
- zespół bolesnego pęcherza,
- obrzęk naczyniowo-ruchowy.
Zarodniki pleśni u wielu pacjentów odpowiadały również za pojawienie się alergii.
2. Jak walczyć z pleśnią w domu?
W idealnych warunkach problem pleśni w domu nas nie dotyczy. Niestety, jest bardzo powszechny i zmagają się z nim również właściciele mieszkań w nowym budownictwie. Pojawia się na przykład w efekcie niewłaściwie przeprowadzonych prac modernizacyjnych.
W sklepach kupić można wiele preparatów, które szybko usuną pleśń ze ścian i sufitów. Warto jednak sięgnąć po naturalne środki czystości. W tym przypadku sprawdzi się ocet, którym należy spryskać zaatakowane pleśnią powierzchnie. Pod ręką warto mieć również sodę oczyszczoną oraz olejek z drzewa herbacianego.
W walce z zarodnikami pleśni pomoże również ekstrakt z nasion grejpfruta lub kwas borowy (borny). Są to silne środki grzybobójcze.
Konieczne jest również dbanie o odpowiednią cyrkulację powietrza w pomieszczeniach oraz o regularne ich wietrzenie.