Katar
Katar to jedna z najczęstszych dolegliwości i wcale nie tylko u dzieci. Mówi się, że nieleczony trwa tydzień, a leczony zaledwie 7 dni. Ale czy aby na pewno mamy go bagatelizować? A może natychmiast biec do lekarza, gdy dopadnie nasze maleństwo? Jak zawsze nie ma jednej odpowiedzi.
1. Rodzaje kataru
Na potrzeby rodzica możemy rozróżnić 3 rodzaje kataru:
- wirusowy, gdy wydzielina jest śluzowa i bezbarwna (może być lekko biała);
- bakteryjny, gdy wydzielina jest śluzowo-ropna, zielona, często o bardzo nieprzyjemnym zapachu;
- alergiczny, gdy wydzielina jest wodnista, bezbarwna.
Chociaż każdy katar u niemowlęcia ma inne podłoże, inny sposób leczenia, tak samo mocno uprzykrzy i utrudni dziecku życie. Szczególnie, gdy dopadnie kilkutygodniowe czy kilkumiesięczne maleństwo. Ponieważ nie potrafi ono samodzielnie oczyścić noska, ma problemy z oddychaniem. Dziecko robi się niespokojne, popłakuje, nie może spać, przy jedzeniu denerwuje się i bardzo męczy. Na ogół przyczyną kataru jest infekcja wywołana przez wirusy. Krążą ich setki, a ponieważ przenoszą się drogą kropelkową, trudno całkowicie się przed nimi ustrzec. W związku z tym, że niemowlaki mają inną budowę anatomiczną układu oddechowego niż dorośli, a ich błona śluzowa nie jest jeszcze w pełni wykształcona, znacznie łatwiej padają ofiarą tych drobnoustrojów.
Bardzo ważna jest więc profilaktyka, czyli:
- nie narażanie dziecka na kontakt z osobami chorymi;
- karmienie piersią;
- hartowanie (o którym też pisaliśmy osobno);
- nieprzegrzewanie!
2. Leczenie kataru u niemowlaka
A co, gdy katar u dziecka jednak się pojawi? Bez paniki. Chociaż maleństwo biednie wygląda, najprawdopodobniej szybko dojdzie do siebie. Póki nie pojawi się nadkażenie bakteryjne, nie będą potrzebne antybiotyki. Nie oznacza to jednak, że nic nie musimy robić. Wręcz przeciwnie! U dzieci bardzo szybko niewinna infekcja może przerodzić się w poważniejszą chorobę. Najczęstsze powikłania po katarze to: zapalenie ucha środkowego, zapalenie zatok, zapalenie spojówek, zapalenie gardła, a nawet zapalenie oskrzeli lub płuc. Żeby ich uniknąć, trzeba podjąć odpowiednie działania:
- Gdy noworodek ma katar, zawsze udaj się z nim do pediatry. W przypadku niemowlęcia, możesz kilka dni wstrzymać się z wizytą, chyba że mimo „leczenia” katar nie ustępuje, pojawia się gorączka, przyspieszony oddech, dziecko traci apetyt, zmienia się charakter wydzieliny, pojawia się zasinienie wokół ust, Malec ciężko oddycha.
- Oczyszczaj dziecku nos. Samo nie potrafi tego zrobić. W tym celu możesz korzystać ze specjalnej, odpowiednio przystosowanej gruszki lub aspiratora, takiego jak Frida, (jego konstrukcja umożliwia pełną kontrolę siły odsysania, jest bezpieczny nawet dla noworodka). Bądź ostrożna i delikatna. Zadanie ułatwi Ci uprzednie rozrzedzenie wydzieliny wodą morską.
- Nawilżaj nos Maleństwa. W tym celu skorzystaj ze wspomnianej wody morskiej w sprayu lub roztworu soli fizjologicznej.
- Ułatw dziecku oddychanie używając np. maści majerankowej pod nosek. Możesz zastosować inhalacje. Najprościej wlać gorącą wodę do naczynia o sporej średnicy (nie do kubka) i dodać, (w zależności od wieku i ewentualnych alergii) sól kuchenną, rumianek, szałwię, olejek eteryczny. Jeżeli dziecko jest malutkie, postaw miskę w pobliżu łóżeczka, całkowicie poza jego zasięgiem, starsze posadź na kolanach i mocno trzymaj, gdy wdycha parę. Pamiętaj, że woda jest gorąca, a chwila nieuwagi może oznaczać poważne oparzenia!
- Unieś łóżeczko, bądź też sam materac, od strony główki dziecka (nie podkładaj mu pod nią poduszek, gdyż jest to potencjalnie niebezpieczne). Taka pozycja jest bardzo korzystna.
- Gdy Malec nie śpi, często kładź go na brzuszku - ułatwi to wypływanie wydzieliny z noska. Oczyścisz mu oskrzela, jeżeli położysz go na swoich kolanach główką delikatnie w dół i dłonią złożoną w łódeczkę oklepiesz po obu stronach kręgosłupa, w kierunku głowy.
- Nawilżaj powietrze, wietrz pokój, utrzymuj optymalną temperaturę w mieszkaniu. Nie przegrzewaj, ale i nie trzymaj dziecka w przeciągu!
- Spacerujcie! Katar nie jest przeszkodą w wyjściu na dwór. Chłodne powietrze przyniesie ulgę, gdyż obkurczy naczynia krwionośne i błonę śluzową, a co za tym idzie ułatwi oddychanie.
- Nie ma również powodów, byście zaprzestali codziennych kąpieli - zadziałają jak inhalacje. Ponadto higiena jest bardzo ważna w zapobieganiu (kolejnym) infekcjom.
- Dziecko może nie mieć apetytu, ale pamiętaj, by dużo piło. Podawanie dodatkowo odpowiednich herbatek, soczków (w rozsądnej ilości), a przede wszystkim wody jest szczególnie istotne, gdy nie karmisz piersią.
- Na własną rękę nie podawaj żadnych leków! Szczególnie noworodkowi. Po konsultacji pediatra może zalecić np. krople Euphorbium bądź Nasivin 0,01% lub witaminy. Pamiętaj, że podawanie kropli mających obkurczyć śluzówkę powinno być krótkotrwałe.