Kto jest najbardziej narażony na depresję ?
Czy płeć ma znaczenie w zachorowaniu na depresję? Czy relacje w związku wpływają na tę chorobę? Czy długotrwałe szukanie pracy bez efektów może zakończyć się depresją? Sprawdź, kto jest najbardziej narażony na depresję.
1. Płeć a ryzyko zachorowania na depresję
Z badań wynika, że na depresję bardziej narażone są kobiety niż mężczyźni. Analizy ujawniają tę samą zależność, nawet jeżeli kobieta i mężczyzna pełnią tę samą rolę w społeczeństwie – zarabiają tyle samo, są w tym samym wieku i mają takie samo wykształcenie. Dlaczego to kobiety częściej cierpią na depresję niż mężczyźni? Problem nie zawsze tkwi w bardziej emocjonalnym podejściu kobiet do życia. Przyczyna leży raczej po stronie częstszego szukania pomocy. Kobiety częściej udają się do specjalistów, aby poradzić sobie z zaburzonym nastrojem. Mężczyźni robią to znacznie rzadziej, gdyż w ich odczuciu mówienie o swoich niepowodzeniach, wątpliwościach lub chwiejnych nastrojach po prostu im nie przystoi.
2. Relacje w związku a depresja
Badania pokazały także, że w związkach, które opierają się na wzajemnym wsparciu, szacunku i życzliwości znacznie rzadziej zdarza się depresja. Osoby takie mają bowiem wsparcie i potrafią lepiej radzić sobie z problemami. W związku z tym ludzie samotni, w tym także po rozwodach, częściej cierpią z powodu depresji.
3. Brak pracy a depresja
To musisz wiedzieć:
Niestety, bezrobocie, a w szczególności długotrwałe szukanie pracy bez pozytywnych efektów, jest jednym z podstawowych czynników wystąpienia depresji. Osoba szukająca pracy ma obniżone samopoczucie, czuje się bezwartościowa i z czasem brak jej wiary, że cokolwiek ulegnie zmianie. W tym przypadku częściej na depresję zapadają mężczyźni. Badania pokazują zatem, że najbardziej narażone na depresję są osoby bezrobotne i rozwiedzione, a wśród nich większy odsetek przypada na płeć żeńską. Warto zatem zwrócić uwagę na te czynniki ryzyka i objąć takie osoby dodatkowym wsparciem i profilaktyką.