Mama usłyszała straszną diagnozę. "Niektórzy już mają go w płucach"
Emily-Jane Scandrett z hrabstwa Staffordshire w środkowo-zachodniej Anglii poczuła pewnego dnia "paraliżujący ból" w klatce piersiowej. Zaniepokojona 41-latka udała się do lekarza. Tak zaczęła się jej 17-miesięczna diagnostyka, w czasie której kobieta była w ciąży ze swoim drugim dzieckiem.
1. Diagnoza: międzybłoniak opłucnej
Kilka miesięcy po urodzeniu syna Emily-Jane usłyszała straszną diagnozę. Przyczyną jej dolegliwości okazał się być międzybłoniak opłucnej - nieuleczalny nowotwór, który najczęściej występuje u mężczyzn powyżej 75. roku życia.
Międzybłoniak opłucnej jest powiązany z narażeniem na azbest, jednak Emily-Jane nie wie, kiedy była narażona na jego działanie. Mimo to poprosiła swoich byłych pracodawców oraz dawne szkoły o raporty dotyczące obecności azbestu.
- To przerażające, że w naszych szkołach, szpitalach, biurach, a nawet domach wciąż znajduje się azbest, a ludzie tak mało o nim wiedzą. Kiedy postawiono mi diagnozę, nigdy wcześniej nie słyszałam o międzybłoniaku. Słyszałam o azbeście, ale nie wiem, gdzie ani kiedy byłam na niego narażona. Trzeba zrobić znacznie więcej, aby zwiększyć świadomość ryzyka związanego z azbestem i całkowicie usunąć go z budynków - postuluje teraz mama dwójki maluchów.
41-latka co trzy tygodnie przechodzi immunoterapię, która ma spowolnić rozprzestrzenianie się choroby i wydłużyć jej życie.
2. Ogromny problem w Wielkiej Brytanii
Joint Union Asbestos Committee - bezpartyjna grupa polityczna, której celem jest ochrona pracowników oświaty i uczniów przed zagrożeniami związanymi z azbestem w budynkach oświatowych - cytowana przez "The Mirror" zauważa, że ponad 90 proc. szkół w Wielkiej Brytanii zawiera azbest, a nauczyciele i uczniowie codziennie narażeni są na "tsunami" zgonów z powodu kontaktu z tym materiałem.
Przerażające statystyki pokazują, że od 1980 roku z powodu międzybłoniaka, nowotworu wywołanego wdychaniem włókien azbestu, zmarło co najmniej 1 400 nauczycieli i pracowników placówek oświatowych oraz 12,600 uczniów. Uważa się, że wiele innych osób również umrze w nadchodzących dekadach, gdy starsze budynki zawierające azbest będą się rozpadać.
Emily-Jane zdecydowała się publicznie pisać o swojej diagnozie i leczeniu na swoim profilu na Facebooku.
"Międzybłoniak to rzadki nowotwór. Każda osoba, która czyta ten post, oraz ich rodziny, byli narażeni na te same ryzyka wdychania lub spożywania włókien azbestu, jak ja - niektórzy już mają międzybłoniaka w płucach, nie zdając sobie jeszcze z tego sprawy!!" - przestrzega mama.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl