8 z 11Poznaj płeć dziecka
Z dużym zaskoczeniem spotykała się również Lilka i Zuza, które zainteresowane były płcią swoich dzieci.
- Raz, jak byłam w ciąży, trafiłam na lekarkę, która stwierdziła, że ja ją w ogóle nie obchodzę, nie zależy jej na tym jak ja się czuję itp., obchodzi ją tylko dziecko. A innym razem (byłam już w 7 miesiącu ciąży, a nie znałam płci) podczas USG spytałam doktora czy widzi płeć, to powiedział, że jego płeć nie interesuje i jest tu po coś innego i że jemu NFZ nie płaci za określenie płci...
- Ja miałam podobnie! Gdy zapytałam doktora o płeć, odpowiedział, że na NFZ wcale nie musi nic mówić, zatkało mnie totalnie. Po chwili stwierdził jednak, że mnie lubi więc powie, później bałam się o cokolwiek zapytać, żeby mnie nie zbył. Nigdy w życiu już do niego nie pójdę."
Zobacz także: Kiedy można poznać płeć dziecka?