Opryszczka a opalanie

Opryszczka wargowa często pojawia się latem, gdy organizm narażony jest na przegrzanie. Tę chorobę skóry wywołuje wirus Herpes simplex. Co zatem zrobić, by wirus opryszczki nie zepsuł nam wakacji?

Przede wszystkim należy ograniczyć opalanie oraz wzmocnić odporność organizmu. Zwłaszcza, jeśli jesteśmy nosicielami wirusa i nieestetyczny pęcherzyk już co najmniej raz pojawił się na naszych wargach. Choroba może powrócić np. w czasie infekcji, miesiączki lub w wyniku stresu, przemęczenia i niedożywienia.

Wirusem Herpes simplex zarażonych jest ok. 80 proc. ludzi. Są dwa jego typy: HSV-1 (ten jest odpowiedzialny za opryszczkę wargową) oraz HSV-2, który odpowiada za pojawienie się opryszczki narządów płciowych. Wirus manifestuje swoją obecność pojawieniem się bolesnych schorzeń skóry i błon śluzowych.

1. Objawy opryszczki

Pierwsze symptomy opryszczki wargowej są dość charakterystyczne. W początkowej fazie choroby pojawia się delikatne swędzenie i pieczenie w miejscu, w którym w niedługim czasie pojawi się nieestetyczny strupek. Zmiana może być pojedyncza, ale mogą również wystąpić liczne pęcherzyki wypełnione płynem surowiczym. Pękają one po kilku dniach, nie wolno ich jednak dotykać ani rozdrapywać, bo może to spowodować rozprzestrzenianie się wirusa.

Opryszczka wargowa pojawia się najczęściej latem, gdy wystawiamy twarz na działanie promieni słonecznych. Należy więc unikać opalania, promienie UV powodują bowiem upośledzenie odporności. Usta można skutecznie chronić, smarując je pomadką lub balsamem z filtrem (specyfiki te dostępne są również w wersji dla mężczyzn).

Działania profilaktyczne w przypadku wirusa opryszczki są nieskuteczne, gdyż choroba przenosi się niezwykle łatwo. Konieczne jest dbanie o higienę oraz korzystanie z osobnych przedmiotów codziennego użytku (ręczników, sztućców, przyborów higienicznych).