Tajemnicza śmierć 39-letniej matki. Rodzina czeka na wyniki sekcji zwłok
39-letnia matka zmagała się z silnymi bólami miesiączkowymi. W połowie sierpnia zażyła środki przeciwbólowe i położyła się spać. Jej partner nie mógł jej dobudzić i wezwał karetkę. Do tej pory nie wyjaśniono, co było przyczyną śmierci kobiety.
1. Tajemnicza śmierć
39-letnia Anne-Marie z Warrington w Cheshire od lat cierpiała na endometriozę. Choroba charakteryzuje się m.in. silnymi bólami miesiączkowymi. 18 sierpnia kobieta cierpiała tak bardzo, że zanim położyła się do łóżka, zażyła środki przeciwbólowe.
Niestety, gdy jej partner próbował ją dobudzić, okazało się, że Anne-Marie nie daje znaku życia. Mężczyzna wezwał karetkę i rozpoczął resuscytację. Nic to jednak nie dało. Kobieta zmarła.
Nie wiadomo, co dokładnie spowodowało śmierć Anne-Marie. Jej ciało poddano sekcji zwłok, ale rodzina wciąż czeka na jej wyniki.
Brytyjskie media donoszą, że Anne-Marie chorowała na endometriozę od dawna, jednak jej stan znacząco się pogorszył po urodzeniu córki. Wówczas objawy bólowe jeszcze bardziej przybrały na sile i stały się tak uciążliwe, że nierzadko uniemożliwiały jej nawet wyjście z domu. Problemy zdrowotne i wiążące się z nimi zamknięcie w czterech ścianach wpłynęły także na zdrowie psychiczne kobiety.
2. Endometrioza - także u dziewczynek
Chociaż endometrioza jest chorobą, która dotyka najczęściej kobiet w wieku rozrodczym, może pojawić się także u młodych dziewcząt. Jej pierwsze objawy są zauważalne jeszcze przed 20. rokiem życia. Im szybciej zostanie zdiagnozowana i lekarz wdroży leczenie, tym lepiej. Wówczas możliwe jest zastopowanie rozwoju choroby i uchronienie młodej dziewczyny przed niepłodnością w przyszłości.
Co powinno zwrócić naszą uwagę? Przede wszystkim bolesne miesiączki, a także ból podczas stosunku u nastolatek aktywnych seksualnie. Dodatkowo także cykliczny lub acykliczny ból miednicy mniejszej, dolegliwości jelitowo-żołądkowe i układu moczowo-płciowego.
Szacuje się, że w Polsce na endometriozę choruje około dwa miliony kobiet, zaś na świecie - prawie 200 milionów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl