Trądzik a depresja
Depresja, jak i inne zaburzenia psychiczne, mogą wywołać choroby psychodermatologiczne. Wiążą one problemy psychiczne z problemami skórnymi. Choć wydaje się to mało powiązane, to przykładem może być zwykły trądzik. Problemy ze skórą twarzy mogą przyczynić się do depresji, anoreksji, czy też nerwicy.
1. Choroby psychodermatologiczne
Choroby psychodermatologiczne wpływają na siebie i wzajemnie się podsycają. Osłabiona psychika nie akceptuje ciała i problemów ze skórą. Problemy skórne, nieatrakcyjny wygląd – wywołują zaburzenia psychiczne. Przy leczeniu należy objąć pacjenta wsparciem zarówno psychicznym, jak i zadbanie o objawy skórne. Pospolity trądzik może wywołać u młodzieży problemy emocjonalne – zaburzenie nastroju, problemy ze snem, zaburzenia odżywiania, obsesje na punkcie własnego wyglądu. To wszystko może prowadzić nawet do myśli samobójczych, depresji i nerwic.
2. Trądzik a psychika
Trądzik to nie tylko choroba wieku młodzieńczego. Może zdarzyć się również u osób dorosłych. Zmiany skórne mogą pojawić się na plecach, ramionach, szyi i twarzy. Trądzik jest dla większości osób dość wstydliwą chorobą. Wstydowi towarzyszy stres i pogłębiające się problemy psychiczne. Co więcej, jest to błędne koło, gdyż powyższe reakcje tylko pogłębiają trądzik. Leczenie, które trwa długo może przyczynić się do obniżonej samooceny, zaburzeń nastroju i coraz mniejszej akceptacji własnego ciała. Pogłębiające się zaburzenia nastroju prowadzą do depresji
3. Leczenie depresji i trądziku
To musisz wiedzieć:
W leczeniu trądziku i depresji nie wystarczy psychoterapia i leki przeciwdepresyjne lub samo leczenie objawów skórnych. Należy leczyć obie choroby – zarówno trądzik i depresję. Rodzina powinna być dla chorego wsparciem. Motywować, gdy zwątpi i gdy nie widzi sensu dalszej walki. Pomoc specjalisty jest niezbędna, ale pomoc najbliższych również. Tylko dzięki dobrej współpracy chory może wyjść z depresji i skutecznie wyleczyć trądzik.