Trwa ładowanie...

Wróciła z Turcji i wylądowała w szpitalu. Mama Matyldy ostrzega

 Patrycja Pupiec
10.09.2023 20:21
Tatuaż okazał się "blizną na całe życie". Matka 7-latki przestrzega rodziców
Tatuaż okazał się "blizną na całe życie". Matka 7-latki przestrzega rodziców (Facebook)

Podczas zagranicznych wakacji mała Matylda poprosiła mamę o zgodę na wykonanie niewielkiego tatuażu. Nieświadoma zagrożenia matka wyraziła zgodę, a dziś obawia się, że malunek na przedramieniu dziecka, zostawi na jego skórze bliznę na całe życie.

spis treści

1. Niewinny tatuaż wywołał reakcję alergiczną

Kirsty Newton jest mamą dwójki dzieci. Podczas wakacji w Turcji pozwoliła swojej 7-letniej córce zrobić tatuaż z henny. Początkowo wszystko było dobrze, ale z czasem dziewczynka zaczęła uskarżać się na swędzenie.

Po powrocie z wakacji tatuaż motyla stał się czerwony. Matka dziewczynki popędziła do apteki, by samodzielnie poradzić sobie z reakcją alergiczną.

Zobacz film: "Jak zadbać o prawidłowe relacje z dzieckiem?"

Niestety, mała Matylda zostałą zabrana do szpitala, gdy skóra wokół tatuażu zaczęła krwawić, a na jej brzuszku pojawiła się wysypka.

Lekarze potwierdzili, że dziewczynka ma silną reakcję alergiczną na substancje zawarte w hennie.

Tatuaże z henny są dostępne w Polsce i za granicą w wielu miejscach, w tym sklepach, na straganach w ośrodkach popularnych turystycznie czy festiwalach.

Specjaliści zalecili medykamenty, w tym antybiotyki i kremy sterydowe, które miały pomóc wyleczyć problem.

Mama dziewczynki uważa, że rekację alergiczną wywołała substancja chemiczna powszechnie występująca w czarnej hennie oraz farbach do włosów, czyli parafenylenodiamina (PPD).

2. Matka dziewczynki ma ważny apel do rodziców

Kirsty apeluje do innych rodziców, by przed wykonaniem tatuażu, zachowali szczególną ostrożność. Newton radzi opiekunom, by zawsze robili testy skórne.

Pediatra, który zajmował się Matyldą, podkreślił, że poziom PPD w farbach do włosów jest ściśle kontrolowany. Z kolei w czarnej hennie niekoniecznie.

Zaznaczył również, że za granicą przepisy są zupełnie inne, dlatego farby i henny w innych krajach mogą zawierać więcej pigmentów, niż ma to miejsce w produktach dostępnych w Wielkiej Brytanii.

Newton obawia się, że reakcja alergiczna pozostawi ślad na ramieniu dziewczynki. "Boję się, że będzie mieć bliznę na całe życie" - przyznaje.

Podkreśla, że przed wykonaniem tatuażu na stoisku nikt nie poinformował ją, że tatuaż zostanie wykonany z czarnej henny ani nie zaproponował testu skórnego.

Gdy Matylda dorośnie, nie będzie mogła farbować włosów. Jej mama pragnie nagłaśniać historię, by przestrzec innych rodziców przed zagrożeniami wynikającymi z modnych tatuaży.

Patrycja Pupiec, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze