Trwa ładowanie...

Najpierw Chiny, teraz Europa. Coraz więcej chorych dzieci

 Marta Słupska
30.11.2023 11:22
Będzie nowa epidemia? Choruje coraz więcej osób
Będzie nowa epidemia? Choruje coraz więcej osób (East News)

Pod koniec listopada Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wezwała Chiny do udzielenia szczegółowych informacji na temat niepokojącego wzrostu zachorowań na choroby układu oddechowego wśród dzieci. Istniało podejrzenie, że kraj zmaga się z epidemią, którą władze starają się ukryć. Teraz podobne przypadki odnotowano w Europie.

spis treści

1. Coraz więcej chorych dzieci

Radio Wolna Azja (RFA, ang. Radio Free Asia) podało, że szpitale w północnych Chinach są przepełnione dziećmi, u których wykryto bakteryjną postać zapalenia płuc. O tym, jak poważna jest sytuacja, świadczą chociażby dane przekazane przez Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC, ang. Centers for Disease Control and Prevention), według których na początku listopada do szpitali w całym Pekinie trafiło ponad 3500 pacjentów.

Chiński rząd zaprzeczył, jakoby w kraju działo się coś niepokojącego, a wzrost zachorowań powiązał ze zniesieniem ograniczeń związanych z pandemią Covid-19, jak również z rozprzestrzenianiem się patogenów takich jak mycoplasma pneumoniae, RSV, grypa czy SARS-CoV-2.

Zobacz film: "6 cichych oznak raka płuc, które nie mają nic wspólnego z kaszlem"

Teraz media alarmują o wzroście liczby przypadków zapalenia płuc u dzieci w Europie, a konkretnie w Holandii i Irlandii. Istnieje przypuszczenie, że mają one związek z zachorowaniami w Chinach.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay )

2. Holandia i Irlandia ze wzrostem zachorowań

W Holandii liczba przypadków zapalenia płuc u dzieci wzrosła nawet o 25 proc. "The Messenger" donosi, że w połowie listopada około 103 na 100 tys. dzieci w wieku od 5 do 14 lat zachorowało na zapalenie płuc. Natomiast Holenderski Instytut Badań nad Usługami Zdrowotnymi (NIVEL) sprawdził, że liczba zachorowań wśród dzieci w wieku czterech lat i młodszych wzrosła ze 124 przypadków do 143. Jak zaznaczono, "jest uderzająca liczba dzieci i młodych ludzi z zapaleniem płuc". Dla porównania: rok wcześniej zachorowań wśród dzieci w wieku 5-14 lat było około 20, a wśród cztery lata i młodszych - około 80.

Niestety, nastolatków i młodych dorosłych także choruje więcej niż zwykle: NIVEL podał, że obserwuje się wzrost zachorowań na zapalenie płuc w grupie wiekowej 15-24 lata. Nie wiadomo, co jest przyczyną zakażeń.

W Irlandii z kolei ustalono, że wzrost zakażeń w październiku był spowodowany tą samą bakterią, która sieje spustoszenie w Chinach: Mycoplasma pneumoniae. Do tej pory odnotowano 19 przypadków zakażenia (dla porównania: rok wcześniej był to zaledwie jeden przypadek).

3. Jak rozpoznać zakażenie Mycoplasma pneumoniae?

Bakteria ta powoduje najczęściej niegroźne infekcje górnych dróg oddechowych, ale może też prowadzić do zapalenia płuc. Zakażamy się nią przez bezpośredni kontakt lub drogą kropelkową. Okres inkubacji bakterii to od 7 do 14 dni, a objawy zakażenia przypominają infekcje wirusowe.

Początkowo chory może odczuwać ból gardła i jego pieczenie. Z czasem bakteria atakuje coraz niższe piętra układu oddechowego: krtań, tchawicę, oskrzela, oskrzeliki i płuca. Pojawia się kaszel z białą wydzieliną, a nierzadko stany podgorączkowe lub gorączka. Chory ma ponadto złe samopoczucie. Co ciekawe, katar nie występuje.

Mycoplasmozę leczy się antybiotykiem z grupy tetracyklin albo makrolidów.

Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze