5-latka wciąż swędziały oczy. Pasożytami zaraził się w hotelu
Chłopiec z Wietnamu miał zaczerwienione i obrzęknięte oczy. Gdy trafił do parazytologa, okazało się, że powodem jego dolegliwości są wszy łonowe. Zaraził się nimi podczas wakacji.
1. Jaja wszy na brwiach i rzęsach
Wietnamska Agencja Prasowa VTC News przekazała informację o pięciolatku, który trafił do Narodowego Instytutu Malarii, Parazytologii i Entomologii. Miesiąc po powrocie z rodzinnego wyjazdu chłopiec zaczął się skarżyć na dolegliwości oczu, które były zaczerwienione, obrzęknięte i swędziały.
Rodzice postanowili udać się z nim do okulisty. Specjalista nie zauważył wprawdzie żadnych problemów z oczami u dziecka, poradził jednak, by zabrać je do parazytologa, który sprawdzi organizm chłopca pod kątem obecności pasożytów.
Przeprowadzone badania ujawniły, że na powiekach i brwiach pięciolatka były wszy łonowe. Łącznie zebrano u niego ponad 100 jaj wszy.
- Przyczyną stanu chłopca były pasożytnicze wszy łonowe po ekspozycji w środowisku hotelowym. Nazywane są wszami łonowymi, ponieważ ten gatunek wszy zwykle pasożytuje na owłosionych obszarach ciała, w wilgotnych miejscach, takich jak okolice łonowe - zdradził dr Nguyen Van Dung, kierownik oddziału entomologii w National Institute of Malaria, Parasitology Entomology w Wietnamie, którego cytuje Wietnamska Agencja Prasowa VTC News.
2. Jak zarażamy się wszami łonowymi?
Ekspert zaznaczył, że wszy łonowe przenoszą się nie tylko drogą kontaktów seksualnych, ale także poprzez dzielenie bielizny, ręczników, pościeli, koców czy moskitier. Objawy, jakie wywołują, to przede wszystkim męczące swędzenie występujące nocą. Drapanie sprawia, że skóra ulega podrażnieniu, jej stan się pogarsza, a nawet może dojść do zakażenia bakteryjnego.
Co ciekawe, na skórze, gdzie bytują wszy łonowe, pojawiają się sinofioletowe lub błękitne plamy, które są spowodowane ukąszeniami pasożytów. Może także dojść do powiększenia węzłów chłonnych.
Chociaż wszy łonowe, jak sama nazwa wskazuje, bytują głównie w okolicy łonowej, mogą rozprzestrzeniać się także na brzuch, pachy, pachwiny, a nawet brwi i rzęsy.
- Obecnie dostępnych jest wiele leków, które mogą zabijać wszy łonowe, ale sposób postępowania i dawkowanie leków miejscowych powinny być zgodne z zaleceniami lekarza, absolutnie nie należy stosować tego typu leków na powieki - poinformował dr Nguyen Van Dung.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
