Lekarze nie zdążyli jej wyciągnąć. Eksplodowała w przełyku 2-latka
Dwuletni chłopiec spędzał niedzielne popołudnie w domu z całą rodziną. Nic nie wskazywało, by miało zdarzyć się coś niedobrego. Jednak w pewnym momencie jego mama zauważyła, że maluch nie może oddychać. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że powodem była bateria, którą połknął.
1. 2-latek połknął baterię
23 października dwuletni Dylan Alejandro z Sonory (Meksyk) trafił do szpitala w Cananea. Wszystko dlatego, że jego mama Nayeli Guadalupe Coronado Nino zauważyła, że chłopiec ma trudności z oddychaniem. Lekarze od razu zdiagnozowali, jaka jest przyczyna świszczącego oddechu.
Okazało się, że w przełyku chłopca utknęła bateria. Niestety, by ją wyciągnąć, konieczne było przeprowadzenie natychmiastowej operacji, a szpital nie był przygotowany na taki zabieg. Dylan został przetransportowany do większego ośrodka w Hermosillo.
Ze względu na zatkane drogi oddechowe, chłopiec długo był niedotleniony. Dlatego też przed rozpoczęciem operacji lekarze musieli go natlenić, by jego stan się ustabilizował. W tym czasie bateria eksplodowała w przełyku, co doprowadziło do pogorszenia jego stanu.
Dwulatek z poważnymi oparzeniami i zapaleniem płuc trafił na oddział intensywnej terapii, gdzie przebywa od ponad dwóch tygodni. Będzie operowany, dopiero kiedy jego stan się ustabilizuje.
2. Baterie są zagrożeniem dla dzieci
Należy pamiętać, że baterie należy przechowywać w oryginalnym opakowaniu, w miejscu niewidocznym i niedostępnym dla dzieci. Również kupując zabawki, należy sprawdzić, czy osłona baterii jest stabilna i dziecko nie będzie w stanie się do nich dostać.
Z kolei zużyte baterie należy od razu wyrzucić do oznaczonego pojemnika np. w sklepie z elektroniką. Nie warto przechowywać tych zużytych, ponieważ mogą stanowić bezpośrednie zagrożenie dla dzieci.
Dlaczego baterie są tak niebezpieczne? Nie dość, że są małymi, łatwymi do połknięcia przedmiotami, to jeszcze znajdują się w nich toksyczne substancje chemiczne. Mogą one przepalić ściany przełyku, uszkodzić struny głosowe, przedziurawić aortę i tchawicę. Zgon może nastąpić nawet kilka godzin po jej połknięciu.
Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl