Nie jedz w ten sposób. Może powodować drgawki i wymioty
Sezon na bakłażany, trwający od sierpnia do października, właśnie się rozpoczął. Ten fioletowy owoc nazywany jest gruszką miłości i zawiera liczne witaminy i minerały, jednak nie każdy wie, że w jednej sytuacji może nam zaszkodzić.
1. Czy bakłażan jest zdrowy?
Bakłażan, znany też pod nazwą "oberżyna" lub "gruszka miłości", wbrew powszechnej opinii jest z botanicznego punktu widzenia nie warzywem, lecz owocem, a uściślając: jagodą. Znajdziemy w nim m.in. witaminę C, witaminę K i witaminy z grupy B, a także magnez, miedź, potas, wapń, fosfor, sole mineralne i błonnik.
To nie wszystko. Uważa się, że bakłażan działa antynowotworowo i wspomaga prawidłowe funkcjonowanie układu krwionośnego. W skórce bakłażana znajdują się ponadto przeciwutleniacze - antocyjany, a do tego owoc ten zawiera nasuniny, które działają przeciwstarzeniowo.
2. Nie jedz go na surowo
Przed zjedzeniem bakłażana należy poddać go obróbce cieplnej - owoc ten można piec, grillować czy gotować. Nie wolno go spożywać na surowo ze względu na zawartość solaniny - toksycznego związku chemicznego. Jeśli spożyjemy go zbyt dużo w tej wersji, możemy doświadczyć poważnych zaburzeń w funkcjonowaniu żołądka oraz jelit w postaci nudności, biegunki czy wymiotów.
Objawy zatrucia solaniną mogą pojawić się po kilku godzinach od spożycia surowego bakłażana. W wyjątkowych przypadkach zjedzenie go może powodować drgawki i inne objawy neurologiczne. Konieczna jest wtedy wizyta u lekarza.
3. Czy dzieci mogą jeść bakłażana?
Chociaż bakłażan jest bardzo zdrowy, jest też ciężkostrawny, a więc najlepiej podawać go dzieciom, które skończyły już pierwszy rok życia. Nie należy go jednak unikać, bo moc witamin i minerałów, które zawiera, wzbogaci dietę kilkulatków i starszych pociech.
Dla najmłodszych szczególnie istotne w tym zakresie są zawarte w bakłażanie wapń i fosfor, które odpowiadają za budowę m.in. układu kostnego i stawów, a także żelazo, które u dzieci jest odpowiedzialne za dojrzewanie mózgu.
Niektórzy rodzice nie podają dzieciom bakłażana ze względu na jego goryczkowy smak. Łatwo go jednak usuniemy poprzez posypanie plastrów owocu solą i odstawienie ich na pół godziny. W tym czasie bakłażan puści soki. Wtedy należy go wytrzeć papierowym ręcznikiem i już - jest gotowy do obróbki cieplnej.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl