Trwa ładowanie...

W aptekach weekend czuć już w piątek po południu. Kupują, by zacząć "z przytupem"

Avatar placeholder
02.12.2023 12:06
Niebezpieczny trend wśród nastolatków? Kupują je, by z "przytupem" zacząć weekend
Niebezpieczny trend wśród nastolatków? Kupują je, by z "przytupem" zacząć weekend (Getty Images)

Eksperci zauważają wzrost zainteresowania konkretnymi lekami z kodeiną. Na rynku jest zarejestrowanych ponad 60 produktów, które ją zawierają, z czego mniej więcej połowę można kupić bez recepty. Wśród kupujących są też nastolatki, które odurzają się nimi szczególnie w weekendy.

spis treści

1. Czym jest kodeina?

Kodeina to lek należący do rodziny opioidów. Charakteryzuje się silnym działaniem przeciwbólowym, ale nie tylko.

- Wykazuje działanie przeciwkaszlowe poprzez bezpośredni wpływ na ośrodek kaszlu w rdzeniu przedłużonym, stąd jej zastosowanie w kaszlu suchym, a dodatkowo jest lekiem o działaniu przeciwbólowym. Około pięć do 10 proc. kodeiny jest metabolizowane do morfiny, silnego leku opioidowego - wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie Łukasz Pietrzak, farmaceuta.

Zobacz film: "Czy twoje dziecko bierze narkotyki?"

Kodeina może jednak uzależniać psychicznie i fizycznie, powodując po odstawieniu bóle głowy, drażliwość, drażliwość, brak chęci do działania, objawy grypopodobne i depresyjne i problemy ze snem.

2. Wędrówki po aptekach

Leki z kodeiną są reglamentowane. Jednorazowo można kupić bez recepty lek lub leki, które będą zawierały maksymalnie 240 mg kodeiny. Farmaceuta zwraca jednak uwagę na to, że "dzieciaki świetnie sobie radzą z obchodzeniem przepisów", a nie wszyscy farmaceuci legitymują młodych pacjentów.

- Jeszcze zanim pojawiła się reglamentacja, pamiętam osoby, które kupowały jednorazowo po cztery, pięć opakowań leków z kodeiną. Lata później, pracując w aptece na Pradze Północ, kilkoro z nich spotkałem ponownie, tyle że tym razem pojawiali się po strzykawki i igły - relacjonuje Pietrzak.

Ekspert dodaje, że preparaty z kodeiną często kupują osoby młode.

- Czasami żartuję sobie, że kaszel suchy jest przypadłością weekendową, gdyż największe zainteresowanie lekami stosowanymi w jego leczeniu obserwujemy już w piątek po południu. Najczęściej przychodzą po te preparaty osoby dość młode, choć już pełnoletnie. Chodzą od apteki do apteki, gdzie kupują po jednym opakowaniu, aż nazbierają odpowiednią liczbę, żeby z "przytupem" zacząć weekend - mówi farmaceuta.

- Niejednokrotnie spotykam w swojej aptece dzieciaki, które przychodzą z butelką syropu i chcąc kupić kolejną, mówią mi, że w poprzedniej aptece nikt ich nie legitymował. Czasami nieświadomi minimalnego wieku wręczają mi legitymację szkolną, co pokazuje dobitnie, z jak młodą osobą mam do czynienia - dodaje.

- W dużym stopniu zlikwidowaliśmy systemowo dopalacze w naszym kraju, ale wciąż mamy silne legalne dopalacze, czyli leki bez recepty, które służą do leczenia kaszlu, kataru, bólu czy też przeziębienia - podsumowuje Pietrzak.

Zagrożeniem są przede wszystkim potencjalne interakcje z innymi lekami, zwłaszcza takimi, które nasilają działanie kodeiny.

- Chodzi tu przede wszystkim o leki psychotropowe - barbiturany i benzodiazepiny, niektóre leki przeciwdepresyjne i neuroleptyczne oraz leki przeciwhistaminowe pierwszej generacji, jak hydroksyzyna, klemastyna. Może też wchodzić w interakcje z lekami hamującymi wytwarzanie kwasu solnego, które wraz z kodeiną mogą potęgować depresyjne działanie na ośrodek oddechowy. Substancji nie można łączyć także z alkoholem - wylicza farmaceuta.

Przyjmowanie zbyt dużych ilości leków z kodeiną może skutkować niewydolnością wątroby, a nawet uduszeniem, zaś w przypadku połączenia z ibuprofenem może dojść m.in. do uszkodzenia nerek, kwasicy cewkowej i hipokaliemii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze