"Pocałunek śmierci". Nigdy nie rób tego dziecku
Pozornie niewinny całus w usta w przypadku małego dziecka, które nie ma jeszcze odpowiednio wykształconego układu odpornościowego, może się skończyć tragicznie. "Jeśli kochasz swoje dziecko - pocałuj w czoło, a nie usta!!" - apeluje Tata Stomatolog.
1. Próchnica z ust do ust
W przypadku małych dzieci zachowanie zasad bezpieczeństwa jest niezwykle ważne - czasem nawet czynności pozornie wydające się drobiazgami mogą doprowadzić do poważnych konsekwencji. Tak jest w przypadku całowania dzieci w usta - w ten sposób możemy zarazić malucha m.in. próchnicą.
Przypomniał o tym lek. dent. Michał Kaczmarek, który w sieci działa jako Tata Stomatolog. Ekspert wyliczył, w jakich jeszcze sytuacjach możemy zaszkodzić dziecku.
"Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że do powstania próchnicy przyczyniają się również bakterie! Bakterie które dostają się do jamy ustnej naszego dziecka przez nas rodziców, dziadków, rodzeństwo etc. w sytuacjach takich jak:
- pocałunki w usta
- korzystanie z tych samych sztućców,
- oblizywanie smoczka, łyżeczki,
- próbowanie jedzenia przed podaniem z tej samej łyżeczki, Dlatego jeśli kochasz swoje dziecko - pocałuj w czoło, a nie usta!!" - zaapelował stomatolog na Instagramie.
Lek. Kaczmarek zaznaczył także, że dotknięte próchnicą zęby mleczne należy leczyć, ponieważ bakterie mogą przenieść się na zęby stałe.
2. Pocałunek śmierci
Całowanie dzieci w usta niesie za sobą jednak znacznie większe konsekwencje niż próchnica. W ten sposób można malucha zarazić wirusem opryszczki, który bywa śmiertelny dla niemowląt, które mają jeszcze nie w pełni wykształcony układ odpornościowy.
Opryszczka jest bardzo zaraźliwa, a objawy zarażenia mogą pojawić się w ciągu dwóch do 20 dni. Należą do nich: swędząca, bolesna, mrowiąca skóra, pęcherze wokół ust, na skórze lub wokół oczu, gorączka, drgawki, niewydolność oddechowa, apatia, powiększone węzły chłonne, złe samopoczucie i brak apetytu.
Nieleczona opryszczka może u najmłodszych prowadzić do uszkodzenia mózgu, ślepoty, zaćmy, a nawet śmierci. Dlatego tak ważne jest, by unikać przeniesienia wirusa na dziecko, a w razie podejrzenia, że zostało zarażone, skonsultowanie się z pediatrą.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl