Trzy najgorsze części kurczaka. Odkrój i wyrzuć
Kurczak jest popularnym mięsem w diecie dzieci - należy więc wiedzieć, jak odpowiednio go przygotować i których jego części najlepiej unikać. Świadomość zagrożeń związanych z bakteriami i pasożytami mogą pomóc w minimalizacji ryzyka zatrucia.
1. Jakich części kurczaka lepiej nie jeść?
Nie wszystkie części kurczaka są jednakowo bezpieczne do spożycia, zwłaszcza dla dzieci. Warto wiedzieć, które elementy drobiu są bardziej narażone na obecność patogenów.
1.1. Szyja
Szyja kurczaka zawiera węzły chłonne, które mogą gromadzić bakterie i toksyny. Choć ta część jest czasem używana w wywarach, spożycie jej bez odpowiedniego przygotowania może prowadzić do infekcji, szczególnie u dzieci o delikatniejszym układzie pokarmowym.
1.2. Podroby
Podroby, takie jak wątroba, jelita czy serca, choć cenione w niektórych kuchniach, są szczególnie podatne na skażenie bakteriami i pasożytami. Jeśli nie są odpowiednio oczyszczone i ugotowane, mogą stanowić poważne zagrożenie zdrowotne, zwłaszcza dla dzieci, które są bardziej podatne na infekcje.
1.3. Skóra
Skóra kurczaka, choć często uważana za smaczną, może być siedliskiem pasożytów. Podczas przetwarzania i pakowania drobiu bakterie mogą osiadać na powierzchni skóry, co czyni ją bardziej ryzykowną do spożycia. Aby zminimalizować ryzyko, najlepiej unikać podawania dzieciom skóry, szczególnie jeśli nie została ona odpowiednio ugotowana.
2. Ryzyko związane z jedzeniem surowego lub nieświeżego drobiu
Spożywanie surowego lub nieświeżego kurczaka może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, zwłaszcza u dzieci, których układ odpornościowy jest mniej rozwinięty.
Surowe mięso drobiowe często zawiera bakterie, takie jak Salmonella czy Campylobacter, które mogą powodować infekcje układu pokarmowego. Objawy obejmują biegunkę, gorączkę, bóle brzucha oraz wymioty, które mogą być szczególnie niebezpieczne dla najmłodszych.
To samo tyczy się mięsa źle przechowywanego. Kurczak, który był przechowywany w nieodpowiednich warunkach lub zbyt długo, staje się idealnym środowiskiem do namnażania się bakterii. Wtedy nawet dokładne gotowanie może nie usunąć wszystkich toksyn wytworzonych przez drobnoustroje, dlatego tak ważne jest, aby upewnić się, że mięso, które podajemy dzieciom, jest świeże i prawidłowo przechowywane.
Bakterie wywołujące zakażenia jelitowe, takie jak Salmonella, mogą doprowadzić do szeregu potencjalnie groźnych dla zdrowia powikłań takich jak sepsa, zapalenie opon mózgowych, zapalenie kości, zapalenie płuc czy zapalenie dróg żółciowych. Największą ostrożność należy zachować przede wszystkim w przypadku zakażonych dzieci, seniorów i osób z niedoborami odpornościowymi.
- W momencie silnego zachwiania odporności, gdy atakuje bakteria, może nastąpić tzw. sztorm cytokinowy (patologiczna reakcja immunologiczna - przyp. red.), który odbywa się np. w jelitach. Dochodzi wtedy do krwawego wysięku jelit z perforacją, które mogą być wywołane między innymi właśnie przez salmonellozę. Oczywiście, częściej ma to miejsce u osób o osłabionym lub niewykształconym układzie odpornościowym, czyli u dzieci czy osób starszych, ale nie tylko - wyjaśniała lekarka rodzinna dr Magdalena Cubała-Kucharska w rozmowie z WP abcZdrowie.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
