Trwa ładowanie...

"Pocałunek śmierci" na ustach. "Najbardziej dramatyczne infekcje, jakie obserwujemy"

Avatar placeholder
16.01.2025 12:05
Opryszczka może być sygnałem ostrzegawczym
Opryszczka może być sygnałem ostrzegawczym (Getty Images/Facebook)

Suche powietrze, niskie temperatury, a także niedobory witamin sprawiają, że na ustach naszych maluchów może pojawić się opryszczka czy zajady. Choć obie te dolegliwości mogą wydawać się niegroźne, wiążą się z pewnymi zagrożeniami.

spis treści

1. Opryszczka wargowa. Groźny intruz

Opryszczka wargowa, popularnie nazywana "zimnem na ustach", to infekcja wywołana wirusem opryszczki pospolitej (HSV-1). Szacuje się, że nosicielem wirusa jest aż 80 proc. populacji, choć nie u wszystkich objawia się on w postaci bolesnych pęcherzyków wokół ust.

Wirus HSV-1 jest bardzo zaraźliwy i może przenosić się drogą kropelkową, przez pocałunki, wspólne sztućce czy ręczniki. Patogen po zarażeniu pozostaje w organizmie w stanie uśpienia, a jego aktywacja następuje w momentach osłabienia odporności. Stres, przeziębienie, przemęczenie, menstruacja czy ekspozycja na intensywne promieniowanie słoneczne mogą wywołać nawrót choroby.

- Wirus HSV, czyli wirus opryszczki pospolitej, należy do rodziny herpeswirusów, które powodują zakażenia latentne. Oznacza to, że po zakażeniu którymkolwiek z wirusów z tej rodziny, m.in. wirusem HSV, wirusem ospy wietrznej, EBV czy cytomegalii, patogen pozostaje już na zawsze w organizmie. Ukrywa się w różnych miejscach: w układzie nerwowym albo w limfocytach B - tłumaczyła immunolog i wirusolog prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z UMCS w Lublinie w rozmowie z portalem WP abcZdrowie.

Zobacz film: "Wirus opryszczki zwiększa ryzyko choroby Alzheimera?"

Objawy opryszczki:

  • zaczerwienienie i pieczenie wokół ust,

  • powstawanie bolesnych pęcherzyków wypełnionych płynem,

  • swędzenie i podrażnienie skóry,

  • pęknięcie pęcherzyków, tworzenie się ranek, które goją się przez około tydzień.

Wirus HSV-1 może wywoływać zapalenie mózgu
Wirus HSV-1 może wywoływać zapalenie mózgu (Getty Images)

- Oprócz charakterystycznego "zimna" na czerwieni wargowej wirus HSV może powodować wiele innych, w tym poważnych chorób: opryszczkowe zapalenie oczu, tj. jego okolic lub gałki ocznej oraz zapalenie mózgu. Jest ono połączone z gorączką, zaburzeniami świadomości, zaburzeniami zachowania i miejscowymi objawami neurologicznymi. W przypadku braku terapii przeciwwirusowej śmiertelność przekracza 70 proc., a tylko u 2,5 proc. wszystkich pacjentów powracają prawidłowe funkcje neurologiczne - alarmowała ekspertka.

2. Dlaczego opryszczka jest groźna?

Choć opryszczka wargowa zazwyczaj nie powoduje poważnych komplikacji u zdrowych dorosłych, może być niebezpieczna dla niemowląt, osób z osłabionym układem odpornościowym czy pacjentów z chorobami przewlekłymi.

- Wirus opryszczki może powodować zapalenie mózgu lub opon mózgowych i to są najbardziej dramatyczne infekcje, jakie obserwujemy. On nieodwracalnie niszczy mózg i powoduje ogromne uszkodzenia - dodała prof. Szuster-Ciesielska.

U najmłodszych wirus może prowadzić do groźnych powikłań, takich jak zapalenie mózgu, niewydolność oddechowa czy ślepota. W skrajnych przypadkach może skończyć się śmiercią.

- Niekiedy mamy do czynienia z tzw. reaktywacją subkliniczną, kiedy wirus jest obecny w czerwieni wargowej, ale bez wystąpienia charakterystycznych pęcherzyków. To powoduje, że dana osoba nieświadomie może przekazać wirusa dalej podczas bezpośredniego kontaktu, np. właśnie dziecku. Dlatego HSV jest wirusem tak powszechnie obecnym w populacji - ostrzega ekspertka.

Zobacz także: Wirus opryszczki groźny dla dzieci. To "pocałunek śmierci"

Jak sobie radzić z opryszczką? Najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie dostępnych w aptekach maści i kremów przeciwwirusowych, które łagodzą objawy i przyspieszają proces gojenia. W domowej apteczce warto mieć preparaty zawierające cynk lub melisę, które działają kojąco i regenerująco. Należy również unikać rozdrapywania ranek.

3. Zajady - kolejny zimowy problem

Z kolei zajady to zmiany zapalne, które pojawiają się w kącikach ust. Charakteryzują się zaczerwienieniem, pękaniem skóry oraz bolesnymi nadżerkami. Choć często kojarzone są z zaniedbaniem higieny, ich przyczyny bywają znacznie bardziej złożone.

Co wywołuje zajady? Są to:

  • niedobory witamin i minerałów - szczególnie witamin z grupy B (zwłaszcza B2 - ryboflawiny) oraz żelaza,

  • osłabiona odporność - infekcje bakteryjne (paciorkowce, gronkowce) lub grzybicze (drożdżaki) często towarzyszą zajadom,

  • suchość i podrażnienie skóry - wynikająca z zimnego powietrza, wiatru lub częstego oblizywania ust,

  • choroby przewlekłe - takie jak cukrzyca, anemia czy refluks,

  • leczenie farmakologiczne - np. antybiotyki czy izotretynoina mogą zwiększać podatność na zajady.

Pojawienie się zajadów może być sygnałem osłabienia organizmu lub rozwijających się problemów zdrowotnych. Zajady są częstym objawem niedożywienia, anemii czy niedoborów witaminowych, ale mogą też wskazywać na poważniejsze schorzenia, takie jak cukrzyca czy obniżona odporność wynikająca z infekcji wirusowych.

Pierwszym krokiem w leczeniu zajadów jest zastosowanie preparatów miejscowych. Produkty te często zawierają cynk oraz witaminę B2, które pomagają zwalczyć infekcje i przyspieszyć regenerację skóry.

Dieta odgrywa kluczową rolę w regeneracji skóry i zapobieganiu nawrotom. Warto zadbać o spożywanie produktów bogatych w witaminy z grupy B, witaminę C oraz żelazo, które wzmacniają odporność i poprawiają kondycję skóry.

Regularne stosowanie ochronnych pomadek i unikanie czynników ryzyka może pomóc zapobiegać ich występowaniu, a odpowiednie leczenie złagodzić objawy i przyspieszyć regenerację. Jeśli dolegliwości nawracają, warto skonsultować się z lekarzem, by wykluczyć poważniejsze schorzenia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze