Czy wiesz, dlaczego ziewasz? Twoje ciało wysyła ci ważny sygnał
Ziewanie to odruch bezwarunkowy, który ciężko powstrzymać. Ziewamy w różnych sytuacjach, choć najczęściej wtedy, gdy jesteśmy znudzeni, zmęczeni bądź niewyspani. Okazuje się, że ziewanie może mieć związek także ze stresem. Pojawia się jednak pytanie - dlaczego jest zaraźliwe?
1. Dlaczego ziewamy?
Ziewanie jest odruchem polegającym na wzięciu głębokiego wdechu i wydechu. Ziewają nie tylko dorośli i dzieci, ale również noworodki, a nawet dzieci będące jeszcze w brzuchu mamy. Przyczyny ziewania wciąż nie zostały do końca poznane.
Najprawdopodobniej w ten sposób mózg sygnalizuje, że potrzeba mu więcej tlenu. Głęboki oddech sprawia, że do organizmu dostaje się więcej powietrza, co pobudza krążenie. Ziewanie to również mechanizm obronny przed nadmiernym gromadzeniem dwutlenku węgla, a więc dzieje się tak, gdy spada poziom tlenu.
Ziewanie występuje również podczas znudzenia oraz zmęczenia. W takich sytuacjach przebywamy zazwyczaj w jednej pozycji lub mamy ograniczone ruchy - np. tuż po przebudzeniu, a także w szkole lub pracy. To efekt spowolnionego krążenia krwi. Aby pobudzić organizm i pozbyć się ziewania, wystarczy podnieść się i poruszać.
2. Dlaczego ziewanie jest zaraźliwe?
Przyczyną ziewania może być również stres. W sytuacjach stresowych wydzielana jest adrenalina. Zwiększa się również ciśnienie krwi. To właśnie wtedy organizm wysyła sygnał do mózgu, żeby pracować na jak największych obrotach.
Na pewno każdy z nas zauważył, że ziewanie jest zaraźliwe. Wystarczy, że nasz rozmówca zacznie ziewać, a bardzo często robimy to samo. Dlaczego tak się dzieje? Naukowcy nie mają pewności. Być może chodzi o kopiowanie zachowań. Reakcja na widok ziewającej osoby może wynikać z chęci naśladowania bądź empatii. Tak samo dzieje się w momencie, gdy ktoś się śmieje lub płacze.
Inna możliwa przyczyna to reakcja obronna. Nasz mózg otrzymuje komunikat, że ktoś inny potrzebuje w tym momencie tlenu, więc reaguje tak, jakby sam go potrzebował.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl