Dzieci urodzone latem są bardziej narażone na celiaklię - twierdzą naukowcy
Ból brzucha i wymioty u małego dziecka lub niemowlęcia nie zawsze oznaczają zatrucie pokarmowe. Mogą być objawem celiaklii - choroby, która niezdiagnozowana wyniszcza organizm. Jak sugerują naukowcy, schorzenie częściej pojawia się dzieci urodzonych latem i jesienią.
Celiaklia to choroba autoimmunologiczna. A to oznacza, że organizm – w zetknięciu z glutenem – reaguje agresywnie i niszczy swoje komórki. Jeśli choroba przez długi czas nie zostaje rozpoznana, może doprowadzić do ciężkiego uszkodzenia jelit, wątroby i innych narządów.
W takim przypadku jedynym wyjściem jest odstawienie źródeł problemu. Mowa przede wszystkim o pszenicy, ponieważ to właśnie to zboże zawiera największe ilości glutenu. Z menu wykluczyć należy także owies, jęczmień, żyto, a włączyć: kaszę gryczaną, kukurydzianą, jaglaną, ryż.
Choć celiaklię diagnozuje się najczęściej u osób dorosłych, narażone są na nią także dzieci. Celiaklia bywa także określana „chorobą wieku dziecięcego”, co jest mylne, ponieważ z niej się nie wyrasta.
Badania nad zachorowalnością dzieci na chorobę trzewną prowadzą naukowcy z Uniwersytetu Umea w Szwecji. Twierdzą oni, że na rozwój celiaklii bardziej narażone są dzieci, urodzone w miesiącach letnich.
Dzieje się tak – podają badacze – ponieważ niemowlęta, które przychodzą na świat latem, mają wprowadzane stałe pokarmy jesienią i zimą, gdy są bardziej narażone na infekcje wirusowe. Zmniejsza się tym samym odporność dziecka.
Czynnikiem, który może sprzyjać celiaklii jest według naukowców także zmniejszona ekspozycja na promienie słoneczne i pozyskiwanie naturalnej witaminy D w momencie rozszerzania diety. Jak podają naukowcy, niski poziom witaminy słońca związany jest występowaniem wielu chorób, np. stwardnienia rozsianego lub cukrzycy typu 1.
Podczas swoich badań, naukowcy przeanalizowali dane dzieci urodzonych pomiędzy 1991 a 2009 rokiem. Okazało się, że istnieje aż 10 procent różnicy pomiędzy zachorowalnością na celiaklię pomiędzy dziećmi urodzonymi od marca do listopada, a tymi, które przyszły na świat między grudniem a lutym. Na chorobę częściej zapadły dziewczynki.
Badania szweckich naukowców wiążą ryzyko wystąpienia celiakii z datą urodzenia, ale nie są jednoznaczne. Badacze będą kontynuować testy, aby dowiedzieć się, czy pora roku może determinować podatność na niektóre schorzenia autoimmunologiczne.