Trwa ładowanie...

Potworny wypadek w gospodarstwie taty. Kasia miała tylko 6 lat

Avatar placeholder
22.08.2024 14:51
Tragiczny wypadek w dzieciństwie. Jedynym ratunkiem jest kosztowna operacja
Tragiczny wypadek w dzieciństwie. Jedynym ratunkiem jest kosztowna operacja (siepomaga.pl)

Kasia była beztroską sześciolatką, która cieszyła się każdą chwilą swojego dzieciństwa. Jedna chwila zupełnie zmieniła jej życie. 25 lat później tragiczny wypadek wciąż uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie.

spis treści

1. Chwila nieuwagi zniszczyła jej życie

Swoją historią Katarzyna Wilk podzieliła się na portalu fundacji Się Pomaga. Dziś jest 32-letnią kobietą, którą wciąż prześladują potworne wydarzenia z dzieciństwa.

"Gdy miałam 6 lat na gospodarstwie mojego taty wpadłam pod koło przyczepy, która po mnie przejechała! Miałam zerwaną skórę z połowy głowy i lewej części twarzy, a do tego uszkodzony nerw wzrokowy i porażone mięśnie powieki. Lekarze rozpoczęli walkę o moje życie i musiałam przejść skomplikowaną operację! Na szczęście przebiegła pomyślnie, ale spędziłam długie miesiące w szpitalu..." - relacjonuje Kasia.

Tragiczny wypadek na zawsze zmienił jej życie. Trudno wyobrazić sobie cierpienie, którego doświadczyła jako mała dziewczynka. Nie przypuszczała jednak, że 25 lat później wciąż będzie zmagać się z konsekwencjami tych wydarzeń.

Zobacz film: "Przedwczesna śmierć zapisana w oczach. Zaskakujące badania naukowców"

"W późniejszych latach przechodziłam przez kolejne operacje i pobyty w różnych szpitalach w wielu miastach w Polsce. Jednak żadna z nich nie przywróciła mojego wzroku ani ruchomości gałki ocznej do pełnej sprawności" - dodaje.

Kasia wciąż odczuwa skutki wypadku
Kasia wciąż odczuwa skutki wypadku (siepomaga)

2. Prośba o pomoc

Kasia wciąż ma ubytki w kości budującej oczodół i skroni, co poważnie odbija się na jej wzroku. Jak sama wspomina w opisie zbiórki, widzi podwójnie, a powieka uszkodzonego oka opadła przez porażenie mięśni.

"Co więcej, w lewym kąciku oka pojawiła się narośl, która się powiększa… Badania wykazały, że nie jest to zmiana nowotworowa, jednak wymaga ona usunięcia" - pisze.

Choć Kasi udało się znaleźć lekarza, który przywróci sprawność oku, koszt operacji znacznie przekracza możliwości finansowe jej rodziny. Taki zabieg nie jest też finansowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

32-latka uruchomiła zbiórkę, by zebrać kwotę potrzebną na dalsze leczenie. Każda suma ma znaczenie i przybliża ją do celu. Ma nadzieję, że dzięki innym uda jej się odzyskać normalne życie.

"Operacja pozwoli mi poprawić komfort codziennego funkcjonowania i sprawi, że odzyskam to, co zniszczył wypadek! Będę Wam ogromnie wdzięczna za każde, nawet najmniejsze wsparcie!" - zwraca się z prośbą.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze