In vitro dla kobiet w każdym wieku? Rząd mówi "tak"
Uchwalony w lipcu program refundacji in vitro cały czas budzi nowe kontrowersje. Kolejną z nich jest fakt, że w zapisie nie znalazła się informacja o granicy wieku, do której kobiety mogą wykonywać zabieg. W mediach wybuchła dyskusja: czy na wzór takich państw jak Niemcy, Francja, Włochy, Norwegia, Austria czy Finlandia, powinna być ustalona granica wieku dla kobiet starających się o in vitro?
1. Nowa ustawa o in vitro
Dotychczas, w obowiązującym od 2 lat programie refundacji in vitro, maksymalny wiek matki wynosił 39 lat. Teraz to lekarz zadecyduje, czy kobieta może poddać się zabiegowi, czy też jej wiek oraz stan zdrowia już na to nie pozwalają.
– In vitro proponuje się najczęściej kobietom po 40. roku życia, które nie mają już szansy na normalną ciążę. Ustalanie, do kiedy kobieta może skorzystać z in vitro, jest bez sensu. Jeżeli będą indywidualne przeciwwskazania, to lekarz na pewno o nich poinformuje – komentuje dr Piotr Wajda, ginekolog i położnik.
Podczas posiedzenia rządu skupiono się na zagrożeniach, które wynikają z zamrażania zarodków. Dotychczas z zabiegu in vitro mogły korzystać tylko pary. Nowa ustawa umożliwia dostęp do in vitro małżeństwom oraz osobom pozostającym we wspólnym pożyciu, które jest udokumentowane odpowiednim oświadczeniem.
O in vitro można ubiegać się wówczas, gdy inne metody zajścia w ciążę, podejmowane przez co najmniej rok, zawiodły. Rządowy projekt zabrania tworzenia zarodków w innych celach niż zapłodnienie pozaustrojowe, a także zakazuje niszczenia tych, które zdolne są do prawidłowego rozwoju. Kara za nieprzestrzeganie tego procederu będzie wynosiła od 6 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
2. Dlaczego kwestia wieku kobiet, które mogą poddać się in vitro, jest tak istotna?
Coraz więcej kobiet odkłada macierzyństwo na późniejszy czas, kiedy ma już ustabilizowaną pozycję zawodową i ekonomiczną. Późne macierzyństwo niesie ze sobą zagrożenie dla zdrowia i życia, choć z drugiej strony dojrzała kobieta często bardziej niż młode mamy dba o siebie i dziecko podczas ciąży.
Kontrowersję wzbudza jeszcze jedna kwestia: w przypadku śmierci matki, która przecież u starszych kobiet może nastąpić wcześniej, opieka nad jej dzieckiem spada na państwo. Jednak młode matki na skutek choroby czy wypadku również mogą osierocić swoje dzieci. Czy zatem powinno się dyskryminować starsze kobiety pragnące mieć potomstwo?
3. Czy czas na in vitro powinien być ograniczony?
Powodzenie zapłodnienia in vitro zależy w dużej mierze od wieku kobiety oraz przyczyn niepłodności. Według Europejskiego Stowarzyszenia Embriologii i Rozrodu Człowieka (ESHRE) w państwach należących do Unii Europejskiej średnio jedno na trzy zapłodnienia zarodka kończy się powodzeniem.
Zgodnie z wyliczeniami brytyjskiego urzędu HFEA, który corocznie raportuje grupy wiekowe i ilość ciąż uzyskanych metodą in vitro do 35 lat, 32,3 proc. zapłodnień kończy się sukcesem. Między 35. a 37. rokiem życia matki współczynnik ten wynosi 27,2 proc., pomiędzy 38. a 39. – 19,2 proc. Spada natomiast do 12,7 proc. w przedziale wiekowym 43-44 lata.
A jakie jest twoje zdanie na temat in vitro? Podziel się z nami swoją opinią na forum i dowiedz się więcej o tej metodzie zapłodnienia.