Brakuje ważnego preparatu dla dzieci. Apteki prowadzą zapisy
Posyłając dziecko do żłobka, przedszkola, czy szkoły, rodzice muszą się dobrze przygotować na to, że w ich domu coraz częściej będą pojawiały się wszelkie choroby wirusowe. Niestety nie da się zabezpieczyć przed RSV ani bostonką, ale istnieją szczepionki na pozostałe popularne choroby – odrę, świnkę, różyczkę, czy ospę wietrzną. Jednak jak się okazuje, tej ostatniej w Polsce brakuje.
1. Ospa wietrzna u dzieci
Ospa wietrzna jest jedną z najbardziej zaraźliwych ostrych chorób zakaźnych. Do zarażenia dochodzi drogą kropelkową poprzez kontakt z chorym. Dlatego też tak łatwo zarazić się w placówkach przedszkolnych.
Głównym objawem jest swędząca wysypka na całym ciele, gorączka, gól głowy i mięśni oraz powiększenie węzłów chłonnych. Okres zakaźności trwa do dwóch dni przed i sześciu po pojawieniu się wysypki.
Mimo że w większości przypadków ospa przebiega dość łagodnie, to czasem mogą wystąpić groźne powikłania (bakteryjne zakażenie skóry, zapalenie móżdżku, mózgu, czy opon mózgowo-rdzeniowych oraz ostra małopłytkowość).
Warto jest więc zaszczepić dziecko w ciągu 72 godzin od kontaktu z zakażonym. Według Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH stanowi to obronę nawet w 90 proc. Ponadto dzieci można szczepić już w dziewiątym miesiącu życia.
2. Brak szczepionek w aptekach
Szczepienie na ospę wietrzną chroni nie tylko przed zachorowaniem – zapobiega również wystąpieniu w przyszłości półpaśca (jest on wywoływany przez ten sam wirus, który utrzymuje się w organizmie w postaci uśpionej).
Zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych szczepienie przeciwko ospie wietrznej jest obowiązkowe dla dzieci do ukończenia 12. roku życia. Niestety oba preparaty, których używa się w Polsce do szczepienia na ospę i półpaśca (Varilrix oraz Varivax), są niedostępne. Farmaceuci bezradnie rozkładają ręce, bo preparatów nie ma ani w hurtowniach ani w aptekach.
O tej sytuacji poinformował rezydent onkologii klinicznej, a prywatnie młody ojciec – Jakub Kosikowski. Na swoim Twitterze napisał, że apteki prowadzą już zapisy.
- Chciałem zaszczepić młodego przeciw ospie wietrznej, ale nigdzie w PL nie ma szczepionki. Hurtownie też nie mają. Jest za to "lista kolejkowa" na wypadek pojawienia się – napisał.
Chciałem zaszczepić młodego przeciw ospie wietrznej, ale nigdzie w PL nie ma szczepionki
— Jakub Kosikowski (@kosik_md) January 16, 2023
Hurtownie też nie mają. Jest za to "lista kolejkowa" na wypadek pojawienia się (:
Użytkownicy Twittera przyznali, że problem z dostępnością preparatów znają już od lat. Nie pierwszy raz bowiem brakuje szczepionek na tę chorobę.
- Jak próbowałem zaszczepić córkę kilka lat temu, to też zajęło mi kilka miesięcy, żeby zdobyć szczepionkę. To musi być jakiś systemowy problem z dostępnością - zauważył jeden z nich.
Na szczęście producent poinformował, że wkrótce szczepionki będą już dostępne. Pojawienie się ich na rynku przewiduje jeszcze w pierwszym kwartale 2023 roku.
Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl