Ich zdjęcia obiegły świat. Tak słynne bliźnięta wyglądają dzisiaj
Siedem lat po zaskakującym porodzie, nadal nie jest łatwo uwierzyć, że tych dwoje dzieci to bliźnięta i że ich rodzina nie była obiektem tragicznego błędu w szpitalu położniczym. Jeden z bliźniaków przyszedł na świat znacznie mniejszy od swojego brata, ale to nie było największym zaskoczeniem dla matki. Dzieci te różniły się bowiem kolorem skóry.
1. Judith Nwokocha próbowała zostać matką przez osiem lat
Pochodząca z nigeryjskiego Calgary, Judith Nwokocha, przez osiem lat robiła wszystko, by spełnić swoje marzenie o zostaniu matką. Kiedy wreszcie, dzięki procedurze in vitro, udało jej zajść w ciążę, lekarze przekazali kobiecie zaskakującą informację. Oczekiwała nie na jedno, ale na dwoje dzieci, przy czym jedno z nich miało nosić ciężar poważnej wady genetycznej, znaną jako zespół Downa.
Decyzja o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia została podjęta w 37. tygodniu ciąży. Nikt jednak nie spodziewał się tej niespodziewanej zmiany - gdy Judith ujrzała swoje bliźnięta, zauważyła, że jej córka jest znacznie mniejsza od syna, a co więcej, ich kolor skóry różni się.
"Ludzie często pytają o moją reakcję, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam moje bliźnięta. Byłam w szoku. Najpierw pomyślałam, że pielęgniarka podała mi niewłaściwe dziecko" - pisze Judith na swoim profilu na Instagramie.
Kilka dni po narodzinach dowiedziała się, że maleńka Kachi naznaczona jest albinizmem. Osoby, które są dotknięte bielactwem, cechują się niezwykle jasnym kolorem skóry i włosów. Często mają dzieci z tęczówkami o bladoróżowym odcieniu i czerwonymi źrenicami. Ponadto, są one bardziej narażone na negatywne skutki promieniowania UV, takie jak oparzenia słoneczne czy rozwój raka skóry. Często borykają się również z problemami ze wzrokiem, na przykład z astygmatyzmem czy światłowstrętem.
2. Wychowanie córki na silną i niezłomną osobę
Narodziny córki były dla Judith prawdziwym wstrząsem, a kobieta nie kryła swojego głębokiego rozczarowania.
"Byłam zazdrosna o inne czarne niemowlęta i zastanawiałam się: Dlaczego ja? Dlaczego to ja urodziłam dziecko albinosa? Jak to się stało, że mam czarno-białe bliźniaki?" - relacjonowała w "Love What Matters".
Przyznaje, że wraz z mężem początkowo mieli trudności z zaakceptowaniem choroby Kachi, więc musieli wziąć udział w terapii, która pomogła im zrozumieć sytuację. Pełna akceptacja choroby córki przyszła jednak dopiero niedługo przed pierwszymi urodzinami bliźniąt.
Dzisiaj Judith jest matką siedmioletnich dzieci, a ich dorastanie można śledzić za pośrednictwem jej profilu na Instagramie. Na swoim koncie @black_n_white_twins chętnie dzieli się momentami z życia niezwykłych dzieci.
"Nieustannie robię zdjęcia mojej córce i jej bratu bliźniakowi, żeby podkreślić piękno albinizmu. Chcę, aby moja córka zrozumiała, jak unikalna jest i że jest to jej siła. Moim zadaniem jest nauczyć ją miłości oraz akceptacji siebie bez względu na wszystko" - podkreśla, dodając, że stara się wychować córkę na silną i niezłomną kobietę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
