Menopauza a cukrzyca
Choć jeszcze nie tak dawno pokutowało przeświadczenie, że menopauza zwiększa ryzyko pojawienia się cukrzycy, badania naukowe jasno pokazują, że taka zależność nie występuje. Wejście w okres klimakterium to zawsze duża zmiana w życiu kobiety.
Najczęstsze objawy menopauzy to:
- zmęczenie i zaburzenia koncentracji,
- uderzenia gorąca,
- nadmierna potliwość, zwłaszcza w nocy,
- zły nastrój, zniechęcenie,
- suchość skóry i zmniejszenie jej elastyczności,
- osłabienie pamięci,
- spadek libido,
- bezsenność lub nadmierna senność.
By zachować dobre samopoczucie i zdrowie, konieczne jest podjęcie odpowiedniej aktywności fizycznej. Niezwykle ważne jest też przestrzeganie schematu prawidłowego żywienia. Gdy nasza dieta będzie nieodpowiednia, a dawka ruchu znikoma, może dojść do rozwoju cukrzycy typu 2. Choroba ta wymaga bezwzględnego leczenia i samokontroli. Lepiej więc jej zapobiegać, niż ją leczyć, zwłaszcza że powikłania cukrzycy są bardzo groźne.
1. Czy menopauza zwiększa ryzyko wystąpienia cukrzycy?
Próbę odpowiedzi na to pytanie podjęli naukowcy z University of Michigan Health System, którzy zbadali ponad 1200 pań w wieku pomiędzy 40. a 65. rokiem życia. Kobiety te przechodziły menopauzę w sposób fizjologiczny, naturalny. Wśród badanych były też panie, w przypadku których klimakterium było wynikiem chirurgicznego usunięcia jajników.
To też warto wiedzieć
- Cukrzyca w ciąży
- Cukrzyca u dzieci
- Cukrzyca przyczyny
- Cukrzyca a oczy
Specjaliści analizowali zdrowie kobiet pod kątem poziomu cukru we krwi. Badali również ryzyko rozwoju cukrzycy. Wyniki tych analiz wskazują jednoznacznie, że z powodu menopauzy nie zwiększa się prawdopodobieństwo zachorowania na cukrzycę typu 1 lub typu 2.
Cukrzyca jest dzisiaj uznawana za chorobę cywilizacyjną. Cierpi na nią coraz więcej ludzi, także młodych. Powikłania są bardzo poważne, dlatego trzeba robić wszystko, by nie dopuścić do jej rozwoju. Przestrzeganie zaleceń lekarza, aktywność fizyczna i zdrowa dieta powinny wystarczyć, by móc cieszyć się dobrym zdrowiem przez kilkanaście następnych lat.