Lawinowo przybywa zakażeń. Niemal 40 tys. chorych dzieci
Wraz z zakończeniem wakacji i powrotu dzieci do szkół, przedszkoli oraz żłobków rozpoczął się najtrudniejszy dla wielu rodziców sezon. Jedna z wysoce zakaźnych i wyjątkowo groźnych dla małych dzieci chorób w natarciu.
1. Wirus RSV atakuje
Najnowszy raport opublikowany przez Zakład Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru NIZP PZH - PIB wskazuje, że od początku 2024 r. do 15 września RSV zdiagnozowano u 38 170 dzieci, w tym u 17 700 dzieci w wieku do drugiego roku życia.
Syncytialny wirus nabłonka oddechowego powoduje obrzęk i złuszczanie się komórek nabłonka oddechowego, czego skutkiem jest zaleganie gęstej wydzieliny, kaszel, problemy z oddychaniem. Zablokowanie wydzieliną i tak wąskich dróg oddechowych u małych dzieci sprawia, że istnieje duże zagrożenie niedotlenieniem.
- Zaczyna się niewinnie, przypomina przeziębienie, gorączka jest niewysoka, ale objawem alarmującym jest pojawienie się trudności w oddychaniu - wyjaśniała w rozmowie z WP Parenting dr n.med. Lidia Stopyra, kierowniczka Kliniki Chorób Infekcyjnych i Tropikalnych i lekarka kierująca Oddziałem Chorób Infekcyjnych i Pediatrii Szpitala Specjalistycznego im. S. Żeromskiego w Krakowie.
- U najmłodszych dzieci trudno to rozpoznać, bo niemowlę nie powie, nie pokaże, że mu się ciężko oddycha. Musimy dziecko obserwować, często pierwsze, co zauważają rodzice to to, że dziecko przestaje jeść albo zaczyna przerywać jedzenie, żeby nabrać powietrza - tłumaczyła ekspertka.
2. Profilaktyka RSV. Jak się można chronić?
Największe zagrożenie RSV stanowi właśnie dla najmłodszych dzieci i seniorów, czyli najsłabszych grup w populacji. U małych dzieci bywa częstą przyczyną hospitalizacji, może również powodować zgony. Jest też czterokrotnie bardziej zakaźny niż grypa - jedna osoba zakażona RSV może zarazić cztery kolejne.
W Polsce istnieje profilaktyka RSV, która obejmuje bezpłatną immunoprofilaktykę dla:
wcześniaków,
dzieci z dysplazją oskrzelowo-płucną,
dzieci z wrodzonymi wadami serca,
dzieci z SMA,
dzieci z mukowiscydozą.
Jedną z metod ochrony noworodków i niemowląt przed RSV jest również szczepienie dla kobiet w ciąży. Podanie preparatu między 32. a 36. tygodniem sprawia, że dziecko dostaje od matki gotowe przeciwciała, przychodząc na świat. W ten sposób jest chronione nawet przez pierwsze pół roku życia.
Polskie Towarzystwo Wakcynologii uważa, że w ramach systemowych rozwiązań nowe jednodawkowe uodpornienie bierne powinno być rozszerzone na wszystkie niemowlęta do ukończenia pierwszego roku życia, a u dzieci szczególnie zagrożonych ciężkim przebiegiem - do drugiego roku życia.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl