Trwa ładowanie...

Jak odróżnić grypę od przeziębienia? Poznaj różnice po objawach

Avatar placeholder
23.12.2024 11:29
Zioła na przeziębienie oraz grypę: takie same czy odmienne?
Zioła na przeziębienie oraz grypę: takie same czy odmienne? (Getty Images)

Chłodniejsze i ciemniejsze, mniej przyjemne dni, nieuchronnie zapowiadają nadejście okresu zwiększonej zachorowalności na przeróżne infekcje wirusowe układu oddechowego. Choć najczęściej nie mają groźnego przebiegu, to skutecznie obniżają nasz komfort życia, utrudniają codzienne funkcjonowanie i po prostu męczą. Odpowiednio dobrana kuracja może znacząco złagodzić objawy oraz przyspieszyć powrót do formy, o ile zna się podstawowe zasady dotyczące prowadzenia takiej terapii. Ale czy na grypę można zastosować takie same zioła jak przy przeziębieniu?

spis treści

1. Jak odróżnić grypę od przeziębienia?

Aby odpowiedzieć na topytanie, musimy najpierw porównać obie choroby. Wywołują je wyłącznie wirusy, ale przy niewłaściwym, nieskutecznym leczeniu może wystąpić zakażenie wtórne, zazwyczaj bakteryjne, powodujące długotrwałe osłabienie stanu zdrowia i niosące ze sobą większe ryzyko wystąpienia powikłań.

Przeziębienie czyli ostre zapalenie nosa i gardła jest infekcją łagodną i samoograniczającą się, a zatem z biegiem czasu samoistnie zanika, zwykle po 7-8 dniach. Ustalenie czynnika zakaźnego jest trudne, gdyż zestaw wirusów mogących wywoływać typowe objawy jest nader przebogaty: mogą być to rinowirusy (50 proc.) i koronawirusy (10-20 proc.), ale także bokawirusy czy wirusy sezonowe, wcześniej rzadkie.

Nie wyklucza się, iż "łapiemy" je bardzo często, ale tylko przy osłabieniu naturalnych zdolności obronnych organizmu infekcja rozwija się na tyle mocno, iż odczuwamy ją jako przeziębienie. Z uwagi na mnogość możliwych wirusów, nie ma jednolitego zestawu objawów – każda infekcja jest odmienna w przebiegu. Najczęściej odczuwamy:

Zobacz film: "Jak zadbać o prawidłowe relacje z dzieckiem?"
  • uczucie zapchanego nosa z obfitą, wodnistą wydzieliną,
  • ból gardła,
  • suchy kaszel,
  • pogorszone samopoczucie.

Gorączka i dolegliwości bólowe zdarzają się sporadycznie i są przeważnie krótkotrwałe i niezbyt nasilone.

Grypa to ostra choroba zakaźna wywoływana przez wirusa grypy, przy czym za większość zachorowań odpowiada typ A, natomiast typ B jest zdecydowanie rzadszy. Wirusy grypy odznaczają się licznymi wariantami z uwagi na możliwe kombinacje białek (hemaglutyniny i neuraminidazy) oraz nieuchronną ewolucję naturalną. Na wiele z nich nie zdołaliśmy wytworzyć wystarczającej odporności, gdyż jako populacja mamy z nimi sporadyczny kontakt, a zatem mogą mieć potencjał epidemiczny.

Pierwsze objawy infekcji pojawiają się po już kilkudziesięciu godzinach, lecz w pewnych przypadkach choroba rozwija się bardzo wolno, nawet przez 4-5 dni od kontaktu z wirusem. Grypa potrafi dać się we znaki – ból głowy, gorączka, trudności z oddychaniem i zapchany nos utrzymują się przez 7-10 dni, ale suchy kaszel, bóle mięśni, uczucie zmęczenia oraz osłabienie mogą ciągnąć się całymi tygodniami.

2. Ziołowe kuracje

Z uwagi na poważne różnice, także i kuracje ziołowe będą – w pewnym stopniu – odmienne. Skoro przeziębienie samo minie, terapia winna mieć charakter pasywny, a zatem winniśmy działać głównie objawowo: łagodzić i przynosić ulgę. Włączenie silnych środków leczniczych, które mogą dodatkowo obciążyć organizm, nie przyniesie pożądanego efektu – nie znamy szczepu wirusa z którym walczymy (a tych jest mnóstwo), a te przecież wykazują różną podatność na roślinne związki aktywne. Interwencja „na ślepo” nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem.

Natomiast w przypadku grypy – gdzie czynnik zakaźny nie pozostawia większych wątpliwości co do swojego rodzaju, możemy przyjąć strategię aktywną i poszerzyć zasób stosowanych preparatów. Naszym głównym celem jest niedopuszczenie do takiego rozwoju choroby, aby przybrała postać ciężką, co może skutkować rozwojem groźnych powikłań. Jednocześnie winniśmy zrobić wszystko, aby uniknąć wystąpienia zakażenia następczego, równie niebezpiecznego w skutkach.

Przy obu chorobach, rdzeniem terapii będą zioła o charakterze uodparniającym, które stosuje się nie tylko profilaktycznie i zapobiegawczo, ale również doraźnie, w trakcie trwania infekcji. Drugim stałym elementem są rośliny i surowce przeciwwirusowe, nie tylko stymulujące mechanizmy fagocytozy (pochłaniania i unieszkodliwiania elementów obcych naszemu organizmowi), ale także bezpośrednio niszczące wirusy.

Bardzo bezpiecznym – i rozsądnym – wyborem będą owoce bzu czarnego, które są bardzo bogate w polifenole – szczególnie w pożądane flawonoidy oraz antocyjany, czyli barwniki. Kombinacja związków z tych grup utrudnia przenikanie wirusów do wnętrza komórek, co znacząco utrudnia infekcję, a więc i rozwój choroby.

W owocach znajdują się również polisacharydy oraz pektyny, które łagodnie pobudzają pracę układu odpornościowego i zwiększają liczebność komórek odpowiedzialnych za zwalczanie drobnoustrojów. Przetwory z owoców bzu czarnego, zwłaszcza soki, nie tylko zmniejszają częstotliwość występowania infekcji wirusowych, ale także skracają intensywność i czas trwania objawów przeziębienia – nawet o dwa dni!

Wciąż dużą nowinką są kapsułki zawierające 1,8-cyneol, lepiej znany jako eukaliptol. To związek o silnym, ostrym, nieco „chłodzącym” zapachu, który jest głównym składnikiem eukaliptusowego (ale nie tylko) olejku eterycznego, dlatego wiele opisywanych efektów można doświadczyć również poprzez inhalacje, saunowanie czy przyjmowanie nalewki na liściach eukaliptusa.

1,8-cyneol znacząco utrudnia namnażanie i przenikanie wirusów do wnętrza komórek, m.in. wirusa grypy typu A, SARS-CoV-2, czy wirusa zakaźnego zapalenia oskrzeli (IBV), jednocześnie działając bezpośrednio niszcząco na wiele szczepów i drobnoustrojów. Hamuje zmiany zapalne w tkankach układu oddechowego, przez co redukuje zdolność do wytwarzania lepkiego, zatykającego śluzu.

Działając jako bloker kanałów wapniowych powoduje rozkurcz mięśni tchawicy i oskrzeli, niwelując duszności i znosząc problemy z oddychaniem. Niemieckie badania kliniczne pozwoliły stwierdzić, że bardzo szybkie zastosowanie 1,8-cyneolu przy przeziębieniu (do 12 godzin od wystąpienia pierwszego objawu), pozwala skrócić czas trwania choroby o 2 dni oraz wyraźnie łagodzi nasilenie dolegliwości w pierwszych 3 dniach.

Dobór kolejnych ziół w terapii jest ściśle uzależniony od rodzaju choroby. Przy przeziębieniu należy uwzględnić zioła przeciwzapalne i powlekające które wpłyną na ból gardła, ułatwią przełykanie oraz osłabią objawy towarzyszące infekcji.

Dobrym wyborem będzie syrop z korzenia prawoślazu, liści babki lancetowatej, czosnku i cebuli, bądź z kwiatów dziewanny. Sprawdzą się także napary (herbatki) z owoców róży, kwiatów podbiału czy liści miodunki. Uzupełniająco możemy włączyć płukanki gardła z płatków róży, liści szałwii oraz kwiatów rumianku, które przyniosą ulgę, złagodzą podrażnienia i jednocześnie zadziałają antyseptycznie.

Przy niedrożnym nosie i obfitej wydzielinie, olejki z 1,8-cyneolem (eukaliptus, drzewo herbaciane) oraz z drzew iglastych (sosnowy, jodłowy czy pichtowy) przyniosą wyraźną ulgę, o ile będą stosowane konsekwentnie i często.

Przy grypie także można użyć tych ziół, gdyż wiele objawów jest podobnych, ale najpierw należy złagodzić silniejsze dolegliwości bólowe, a jeżeli jest to konieczne – również obniżyć temperaturę ciała. Często wykorzystuje się surowce zawierające naturalne salicylany: korę i liście wierzby, kwiaty wiązówki błotnej oraz korę, pączki i liście topoli osiki, białej i czarnej.

Jednocześnie napary z kwiatów lipy i bzu czarnego, bądź mniej rozpoznawalnego w tym zakresie ziela krwawnika, pozwolą wpłynąć na zbyt intensywną gorączkę. Także owoce zasobne w witaminę C oraz flawonoidy – owoce róży, rokitnika, porzeczki czarnej czy aronii wielkoowocowej oraz rozmaitych cytrusów, przyczynią się do szybkiego polepszenia stanu zdrowia.

Pokrótce przybliżyłem zasady racjonalnego ziołolecznictwa przeziębienia i grypy – każde z nich leczy się nieco inaczej z uwagi na odmienne czynniki wywołujące oraz przebieg. Uwzględnienie tych różnic pozwoli na skuteczną terapię i… całkiem przyjemne chorowanie! Mniej cierpienia, więcej odpoczynku!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: mgr inż. Bartłomiej Byczkiewicz, Manuał Zielarski Bartłomieja Byczkiewicza

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze