Trwa ładowanie...

Pediatrzy biją na alarm! Wyliczają pierwsze objawy COVID u dzieci

 Karolina Rozmus
18.11.2023 13:36
Pediatrzy alarmują. Tak objawia się teraz COVID u dzieci
Pediatrzy alarmują. Tak objawia się teraz COVID u dzieci (Getty Images)

Rośnie liczba zachorowań na COVID, także wśród dzieci. Niestety powoli zapełniają się szpitale, choć na szczęście obecnie dominują łagodne przebiegi. Pediatra wskazuje, jakie objawy u dziecka mogą wskazywać na zakażenie koronawirusem.

spis treści

1. Zakażeń przybywa, małych pacjentów w szpitalach też

Z uwagi na brak obowiązku testowania w Polsce nie znamy dokładnej skali zakażeń. Wiemy, że 16 listopada Ministerstwo Zdrowia odnotowało 1298 nowych zakażeń. Eksperci uważają jednak, że to wierzchołek góry lodowej. Chorują również dzieci.

Rośnie liczba zakażeń koronawirusem także u dzieci
Rośnie liczba zakażeń koronawirusem także u dzieci (Pixabay)

- Widzimy stopniowe zapełnianie się oddziałów pediatrycznych. Jest to typowe dla sezonu jesienno-zimowego, jednak należy spodziewać się, że w najbliższych miesiącach na te oddziały będzie trafiało coraz więcej małych pacjentów – mówi w rozmowie z pap.pl prof. Aneta Nitsch-Osuch, pediatra, kierownik Zakładu Medycyny Społecznej i Zdrowia Publicznego WUM oraz konsultant wojewódzki ds. epidemiologii na Mazowszu.

Zobacz film: "7 wczesnych objawów raka jajnika"

Lekarka zwraca uwagę, że wiele zakażeń nie jest prawidłowo diagnozowanych. Zarówno szybkie testy antygenowe w kierunku SARS-CoV-2, jak i tzw. testy combo nie są wykorzystywane w takim stopniu, w jakim powinny być.

Prof. Nitsch-Osuch wyjaśnia, że większość dzieci infekcję przechodzi łagodnie, ale zakażenie wirusowe niejako toruje drogę bakteriom, np. pneumokokom. Mogą one prowadzić m.in. do zapalenia płuc, ucha środkowego czy zatok i wymagają antybiotykoterapii.

2. Dziecko i COVID. Te objawy mogą wystąpić

Na problem rosnącego odsetka chorych na COVID-19 dzieci zwrócił uwagę w mediach społecznościowych lek. Łukasz Grzywacz, na Instagramie publikujący jako @tatapediatra.

- Zdecydowanie w ostatnich dniach ruszyły się zachorowania właśnie na infekcje covidowe. Na szczęście nie są to aż tak bardzo ostre zachorowania i troszkę inne objawy – mówi w nagraniu.

Wyjaśnia, że główne symptomy infekcji to gorączka około 38-38,5 stopnia Celsjusza, czasami, która utrzymuje się przez jeden do dwóch dni. Do tego bóle mięśniowe, dreszcze i nasilone uczucie chłodu.

- Katar lejący się, takie strugi, czasami spływający po tylnej ścianie gardła. Kaszel tylko sporadycznie, bardziej od spływającego kataru i trochę zapaleń uszu – wylicza ekspert, dodając, że infekcje ucha pojawiają się w przebiegu COVID wskutek nadkażenia bakteryjnego.

Lekarz dodaje, że leczenie pozostaje objawowe, głównie leki przeciwzapalne, w tym ibuprofen. W komentarzach pod wideo pediatry odezwały się głosy potwierdzające, ze COVID grasuje i to już od dawna.

"My chyba przeszliśmy trzy tygodnie temu. Nie miałam węchu i smaku, niestety na początku myślałam, że mam chore zatoki, ale jak zatoki puściły, to nadal nie miałam węchu i smaku. Plus gorączka, kaszel, katar, dreszcze, bóle mięśni. Kaszel utrzymywał się długo po",

"Dziękuję za tę rolkę, właśnie rozjaśniło mi to, co mógł synek mieć trzy tygodnie temu i ja razem z nim, właśnie takie były objawy covidowe i nic więcej",

"To chyba moja córka tak miała ostatnio. Z tym że gorączka 40 stopni przez dwa dni. Katar przezroczysty, lejący się delikatnie, dreszcze przy przebieraniu. Ja i starsze dziecko też chorowałyśmy w tym czasie. Gorączka do 38 stopni. Miałam kaszel suchy na zmianę z mokrym. Do dzisiaj się utrzymuje. Dzieci nie chodzą do placówek" – piszą rodzice pod postem pediatry.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze