Trwa ładowanie...

11 dzieci w Hiszpanii rozwinęło "syndrom wilkołaka". Winny okazał się lek

 Marta Słupska
05.12.2024 18:14
Ojciec stosował ten lek. U dziecka rozwinął się "syndrom wilkołaka"
Ojciec stosował ten lek. U dziecka rozwinął się "syndrom wilkołaka" (Getty Images, Shutterstock)

Zagraniczne media informują, że hiszpańskie niemowlęta rozwijają "syndrom wilkołaka" z powodu stosowania przez ich rodziców popularnego dostępnego bez recepty środka na wypadanie włosów. Od zeszłego roku odnotowano 11 takich przypadków.

spis treści

1. Winny składnik na wypadanie włosów

Chodzi o 5 proc. minoksydyl w formie miejscowej, będący aktywnym składnikiem wielu popularnych dostępnych bez recepty środków na wypadanie włosów. Kontakt z nim (doustny bądź miejscowy poprzez skórę) w przypadku dzieci doprowadził do rozwoju hipertrichozy - zaburzenia objawiającego się nadmiernym owłosieniem ciała. U maluchów na twarzy, plecach czy nogach pojawiały się kępki włosów.

Uwagę badaczy zwrócił przypadek karmionego piersią niemowlęcia z 2023 roku, po tym, jak u w ciągu dwóch miesięcy doszło u niego do nadmiernego wzrostu włosów na całym ciele. Dochodzenie wykazało, że jego ojciec, który przez miesiąc był na urlopie w pracy i opiekował się synem, stosował u siebie miejscowo roztwór minoksydylu 5 proc. w celu leczenia łysienia androgenowego. Gdy odstawił lek, objawy u dziecka całkowicie ustąpiły.

2. Jak doszło do kontaktu dziecka z lekiem?

Centrum Nadzoru nad Bezpieczeństwem Farmakoterapii w Nawarrze przyjmuje hipotezę, że minoksydyl przenosi się z osób dorosłych stosujących miejscowo ten lek na małe dzieci pozostające pod ich opieką i że po przeniesieniu lek jest wchłaniany miejscowo lub doustnie.

Zobacz film: "Kolejność urodzenia ma wpływ na IQ"

Nie jest to trudne, zważywszy na to, że skóra małych dzieci jest bardziej przepuszczalna ze względu na mniejszą grubość warstwy rogowej naskórka i większy stosunek powierzchni do masy ciała. Z tego powodu łatwiej jest im wchłaniać podawane miejscowo leki.

Eksperci ostrzegają, że bardzo małe dzieci narażone na działanie minoksydylu 5 proc. mogą być zagrożone uszkodzeniem serca i nerek. Wcześniejsze badania wykazały również, że nawet łyżeczka minoksydylu stosowana dwa razy dziennie na skórę głowy osoby dorosłej może powodować szybkie bicie serca oraz problemy z zatrzymywaniem soli i wody w organizmie.

Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze