14-latka myślała, że to efekt zakochania. Taki objaw dawał zawał serca
Ceirra Zeager to 23-latka, która przestrzega kobiety przed bagatelizowaniem objawów serca. Co tak młoda kobieta może o tym wiedzieć? Otóż pierwszy zawał serca przeszła mając zaledwie 14 lat. Podzieliła się swoją historią, by przestrzec innych.
14-latka była przekonana, że kołatanie serca spowodowane jest zauroczeniem. Okazało się, że przechodziła zawał serca
W tym artykule:
Myślała, że to efekt zauroczenia
Kiedy Ceirra miała 14 lat nie była szczególnie towarzyska. Nie angażowała się w żadne inicjatywy, wolała skupić się na nauce. Szkolnego balu nie miała zamiar przepuścić. Wydarzeniu towarzyszyło mnóstwo emocji.
Podczas szkolnej imprezy Ceirra po raz pierwszy zatańczyła z chłopcem. Rozemocjonowana nastolatka zaczęła odczuwać przyspieszone bicie serca i była przekonana, że tak właśnie objawia się zauroczenie.
Kołatanie serca nie ustało, gdy Ceirra wróciła do domu po szkolnym balu. Wciąż jeszcze nie ochłonęła po ekscytującym wydarzeniu. Następnego ranka 14-latka była jednak nieprawdopodobnie zmęczona i bardzo bolały ją ramiona.
Uczucie ciężaru na ramionach było tak silne i uporczywe, że nastolatka nie była w stanie samodzielnie się ubrać. Kiedy chciała poprosić o pomoc rodziców, Ceirra poczuła, że kręci jej się w głowie i zaczyna mieć problemy z widzeniem.
Nastolatka nie dotarła do pokoju rodziców.
- Znalazłam się na podłodze, zanim zdążyłam zorientować się, co się dzieje. Czułam się, jakby słoń stał na mojej klatce piersiowej – relacjonuje Ceirra.
Mdlejącą dziewczynę znalazł ojciec.
Zaniepokojeni rodzice zabrali 14-latkę do szpitala, nikt jednak nie traktował jej przypadku jako nagłego. Lekarz stwierdził, że objawy są prawdopodobnie wynikiem zaburzeń lękowych, ale ostatecznie zlecił dodatkowe badania.
Szokująca diagnoza nastolatki
Ceirra czuła się coraz gorzej, a palący ból w ramionach narastał. 14-latka była nieco zawstydzona całą sytuacją, ale diagnoza była poważniejsza, niż przypuszczała rodzina. W okolicach serca nastolatki znaleziono blokadę.
Konieczne było cewnikowanie, by zlokalizować skrzep. Ceirra natychmiast została zabrana na salę operacyjną. Miała zaledwie 14 lat, a przeszła zawał serca. Kolejna operacja i leki rozrzedzające krew ustabilizowały stan Ceirry.
Przeszła kolejną oprecję na otwartym sercu
Lata mijały i wszystko wydawało się być w porządku. Jednak w 2021 roku Ceirra znów zaczęła odczuwać skrajne zmęczenia. Swój stan zrzucała na stres i pandemię COVID-19, ale jej samopoczucie nieustannie się pogarszało.
Młoda kobieta nauczona doświadczeniem zgłosiła się do lekarza. Okazało się, że zastawka jej serca uległa uszkodzeniu i Ceirra musi przejść jeszcze jedną operację. Zaledwie kilka tygodni po ślubie musiała się poddać operacji na otwartym sercu.
Dziś Ceirra czuje się dobrze, choć nie jest jeszcze całkowicie sprawna. Lekarze zabronili jej zachodzić w ciążę. Swoje doświadczenia wykorzystuje, by szerzyć świadomość na temat zawału serca u kobiet i często bagatelizowanych symptomów.
- Słuchajcie swojego ciała, walczcie o siebie i szukajcie pozytywów. To banał, ale jakże prawdziwy - apeluje 23-latka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.
