15-latek zmarł na szkolnym boisku. Wcześniej skarżył się na jeden objaw
15-letni Jake Lawler z Manchesteru zmarł podczas gry w piłkę nożną. Chłopak kilka tygodni wcześniej skarżył się na duszności. Dopiero sekcja zwłok wykazała, co było przyczyną jego śmierci.
1. Zgon na boisku
Do tragedii doszło podczas meczu w Trafford. Personel szkoły i służby ratunkowe nie zdołali przywrócić Jake’a Lawlera do życia. Chłopak zmarł na miejscu. Sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną śmierci była arytmogenna kardiomiopatia - rzadka, genetyczna choroba mięśnia sercowego.
Podczas rozprawy w sądzie koronnym w Stockport stwierdzono, że Jake trafił do szpitala Wythenshawe w Manchesterze miesiąc przed śmiercią, skarżąc się na trudności w oddychaniu podczas gry. Miał też w karcie przypadek zasłabnięcia.
W oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych po tragedii, szkoła, do której uczęszczał 15-latek, wyraziła gotowość do wsparcia dla uczniów i pracowników.
"Nasza społeczność Sale High School była całkowicie zdruzgotana utratą jednego z naszych ukochanych i cennych uczniów, Jake'a Lawlera, który niedawno zginął w tragicznych okolicznościach. Jako szkoła mamy rodzinę i przyjaciół Jake’a w naszych myślach i nadal wspieramy naszych uczniów oraz pracowników w tym niezwykle trudnym czasie" - brzmi oświadczenie.
Szkoła opublikowała również szczegóły funduszu upamiętniającego 15-latka.
"Pieniądze będą przeznaczone na podnoszenie świadomości na temat nagłej śmierci sercowej u młodych ludzi, a także na wspieranie rodzin dotkniętych tym problemem, wspieranie ich programu badań przesiewowych oraz finansowanie badań i leczenia" - napisano.
2. Co to jest arytmogenna kardiomiopatia?
Arytmogenna kardiomiopatia to rzadka choroba, która prowadzi do osłabienia struktury serca. Komórki serca nie łączą się prawidłowo, więc serce nie jest w stanie pompować krwi tak skutecznie, jak powinno.
Może wpływać na jedną lub obie komory serca, czyli dwie dolne z czterech komór serca.
Objawy to kołatanie serca, omdlenia i duszności.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl