Borelioza

Lato to czas, w którym insekty ze zdwojoną siła atakują nas i nasze dzieci. Szczególnie niebezpieczne są kleszcze. Jedną z chorób wywoływanych przez te robale jest borelioza. Chorobę wywołuje bakteria Borrelia burgdorfreni.

BoreliozaBorelioza
Źródło zdjęć: © 123rf

Objawy boreliozy

U części chorych objawy mogą nie wystąpić, u innych częstym objawem jest tak zwany rumień wędrujący, czyli charakterystyczna wysypka w postaci czerwonych punktów centralnych na jasnym tle, otoczonych czerwoną obwódką; często występują objawy grypopodobne (gorączka, osłabienie, bóle głowy, pobolewania mięśni i stawów).

W późniejszym czasie u dziecka może rozwinąć się zapalenie jednego stawu, zwykle kolanowego. Inne objawy to: wysypka, bóle głowy, osłabienie, powiększenie węzłów chłonnych, uczucie sztywności stawów i szyi, ból gardła, nadwrażliwość oczu na światło, porażenie nerwu twarzowego, mrowienie i drętwienie rąk i stóp, niemiarowość serca i niewielka gorączka. Późne objawy to zaburzenia neurologiczne, zapalenie stawów, osłabienie pamięci i koncentracji.

Bakterie są przenoszone przez kleszcze, które pobierają bakterię od zakażonych zwierząt, np. myszy a następnie przekazują do krwioobiegu człowieka wczepiając się w skórę.

Okres wylęgania boreliozy

Do zakażenia dochodzi w ciągu 24-72 godzin od kontaktu kleszcza z ludzką skórą. Objawy ujawniają się zwykle po około 7 dniach od zakażenia, czasem po miesiącu lub wcale. Czas trwania objawów: w przypadkach nieleczonych objawy wczesnej fazy ustępują, by zwykle powrócić po kilku tygodniach, wczesne leczenie sprawia, że większość dzieci dochodzi do zdrowia szybko i bez nawrotów.

W każdym wypadku, jeśli pojawiają się wyżej wymienione objawy skontaktuj się z lekarzem. Rozpoznanie odbywa się na podstawie objawów i okoliczności zachorowania, rumienia wędrującego oraz badania serologicznego krwi.

Leczenie boreliozy we wczesnej fazie polega na podawaniu antybiotykówdoustnych przez okres 3-4 tygodni, w fazie późniejszej można zastosować przedłużone leczenie antybiotykami podawanymi doustnie lub dożylnie.

Zapobieganie boreliozie

Wystrzeganie się terenów cienistych, wilgotnych, trawiastych, pełnych krzewów i rozłożystych niskich drzew, a gdy musimy udać się w takie miejsce należy pamiętać, by założyć dziecku kryte buty, długie spodnie, bluzeczkę z długim rękawem. Zawsze po spacerze dokonaj oględzin dziecka i siebie, by wykluczyć wniesienie kleszcza na ubraniu.

Zakażenie boreliozą nie przenosi się z człowieka na człowieka.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"