Jak przenoszone są kleszcze?
To bezwzględni krwiopijcy. Niezwykle niebezpieczni, szybcy, skuteczni i podstępni. Atakują z ukrycia, a ich ukąszenie jest bezbolesne. Kleszcze. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, że właśnie padliśmy ich ofiarą. Tym bardziej, że te małe pajęczaki mogą dostać się do mieszkań i domów nawet przez okno lub szyb wentylacyjny. Taką zdolność posiadają obrzeżki gołębie, które zaatakowały 27 policjantów z jednego z poznańskich komisariatów.
Jak się okazuje, nie zawsze przynosimy je na skórze. Aby bowiem doszło do wkłucia, kleszcz potrzebuje zbadać teren swojej ofiary. Potrzeba mu na to nawet kilkadziesięciu minut. W jaki zatem jeszcze inny sposób kleszcze stają się nieproszonymi gośćmi w naszych domach?
Przeczytaj także: Błędne diagnozy są na porządku dziennym. Czekają nawet 10 lat na tę trafną
Gołębie
Miejscem, w którym lubią przebywać kleszcze, jest skóra gołębi. Przysysa się do niej głównie jeden gatunek kleszczy: obrzeżek gołębi. Choć nieczęsto przenosi na człowieka boreliozę, pasożyt ten jest śmiertelnie niebezpieczny. W Polsce zanotowano 2 zgony spowodowane ukąszeniem tego pajęczaka.
Jak obrzeżki gołębie mogą dostać się do mieszkania? - Zazwyczaj wygląda to tak, że spadają one ze skrzydeł gołębi. Jeśli ptaki te mają swoje gniazda na balkonach, w szybach wentylacyjnych czy pod dachami domów, tam też będą kleszcze. Problem polega jednak na tym, że gołębie mogą odlecieć, a obrzeżki – wręcz przeciwnie. W obliczu utraty żywiciela będą szukać innego źródła pokarmu. Mogą więc przeciskać się przez szczeliny w oknach, wędrować przez szyby wentylacyjne – wyjaśnia dr Pacoń.
Obrzeżki atakują także człowieka i są przy tym dla niego bardzo groźne. - Ich ślina zawiera enzymy, które rozpuszczają tkanki. W miejscu wkłucia pojawia się więc silny stan zapalny, którego ślad może utrzymywać się nawet kilka tygodni. Mogą też pojawić się omdlenia i utraty przytomności – dodaje ekspert.
Przeczytaj także: Nie potrafią odróżnić alergii od przeziębienia. Podają niewłaściwe leki
Sierść psów
Psy i koty są zwierzętami, które kleszcze atakują prawdopodobnie najczęściej. Sprzyja temu niewielki wzrost ssaków. Kleszcze bowiem najczęściej żerują w wysokich trawach, maksymalnie na wysokości 30-40 cm. Najczęściej dochodzi do sytuacji, że kleszcz wpija się w skórę psa lub kota. Gdy odpada – jest już nassany.
- Notowano jednak też takie przypadki, gdzie jednoznacznie stwierdzono, że pasożyt jeszcze nie zdążył się przyssać do skóry i po prostu spadł ze zwierzęcia na podłogę domu lub mieszkania – mówi dr Jarosław Pacoń, parazytolog z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
- W takich przypadkach kleszcze zmuszone są do szukania innego żywiciela. A że żerują najcześciej głodne samice, mogą one zaatakować także człowieka. Biorąc jednak pod uwagę biologię kleszczy – są to rzadkie przypadki – dodaje.
Przeczytaj także: Te błędy popełnia wielu rodziców. Niszczą skórę dzieci
Koce
- Gdy chcemy złapać kleszcza do badań nakowych, chodzimy zazwyczaj na łąki i kładziemy jasną, puszystą tkaninę na krzaki i trawy. Po kilku godzinach na takiej tkaninie roi się od pasożytów. Nazywamy to flagowaniem – opowiada dr Pacoń.
Niestety, w taki też sposób kleszcze mogą dostać się do naszych domów. - Wystarczy, że pójdziemy na łąkę na piknik i na trawie rozłożymy koc. Jeśli będzie z nami pies lub koc będzie delikatnie przepocony, prawdopodobieństwo, że wejdzie na niego kleszcz, wzrasta. Pajęczaki te lgną do miękkich i puszystych materiałów – dodaje ekspert. Dlatego właśnie po przyjściu do domu koce piknikowe należy solidnie wytrzepać, a ubrania wyprać.
Przeczytaj także: Najczęstsze odczyny poszczepienne u dzieci
Przydomowe ogródki
Najlepszym miejscem do żeru dla kleszczy są zacienione, wilgotne miejsca. Wcale to jednak nie oznacza, że pasożyty te mieszkają tylko w lesie czy na łąkach. Równie dobrze "złapać" je możemy w przydomowym ogródku.
- Kleszcze pospolite lubią wysoką trawę. Najwyżej wspinają się na wysokość ok. 30-40 cm. Mitem jest zaś, że skaczą na ludzi z dużych wysokości. Zdecydowanie większe prawdopodobieństwo, że nas zaatakują jest wtedy, gdy przespacerujemy się po nieskoszonej trawie, po polanach czy obrzeżach lasów – podkreśla dr Pacoń.
Zaznacza jednak, że kleszcze pospolite nie potarfią przejść z traw np. do niskich okien. Ich naturalnym środowiskiem jest trawa, zacienione krzewy i zarośla.
Przeczytaj także: Naturalne leki na pasożyty. Szybko pozbędziesz się problemu
Jak się chronić?
Istnieje kilka sposobów, które pozwolą na uniknięcie ukąszenia przez kleszcza. Przede wszystkim przed wyjściem do lasu czy na łąkę należy dokładnie spryskać skórę i ubrania specjalnymi preparatami. Oprócz tego na takie spacery zakładajmy ubrania z długimi nogawkami i rękawami, obudowane buty, kapelusz. Zmniejsza to ryzyko kontaku z pasożytem.
- Jeśli zaś chodzi o ochronę przed obrzeżkiem gołębim, jedynym wyjściem jest pozbycie się gniazd gołębi z okolic domu lub mieszkania - podkreśla dr Pacoń.
Przeczytaj także: To jedne z najzdrowszych dzieci na świecie. Jak to robią?