"Kwaśne skarpety" to hit wśród Polek. "Byłam zaskoczona, że tak szybko to zadziałało"
Podwyższona temperatura u malucha jest dla rodziców sygnałem alarmowym. Zazwyczaj jest objawem infekcji, ale może towarzyszyć również biegunce, ospie wietrznej, ząbkowaniu czy odczynowi poszczepiennemu. Istnieje wiele naturalnych sposobów na zwalczanie gorączki. Jednym, z nich są "kwaśne skarpety". Jak je zrobić?
Wypróbuj ten babciny sposób na gorączkę. Ja zrobić "octowe skarpety"?
W tym artykule:
Naturalne sposoby na walkę za gorączką
Zbyt wysoka temperatura ciała świadczy o stanie zapalnym toczącym się wewnątrz organizmu. W ten sposób próbuje on zwalczyć infekcję. Aby zbić gorączkę, warto uważnie obserwować dziecko i odpowiednio wcześnie zacząć walczyć z wysoką temperaturą.
Jednym z naturalnych sposobów na zwalczenie gorączki są tzw. skarpety octowe.
- Mój syn miał anginę, gorączka sięgała 39,4 stopni Celsjusza. Podawałam mu ibuprofen i paracetamol na przemian co cztery godziny - wspomina internautka.
"Skarpety octowe"
Niestety temperatura spadła tylko minimalnie. Nadal sięgała granicy 39 stopni. Mama chłopca postanowiła ratować się domowymi sposobami. Waciki gazowe nasączyła octem i przyłożyła je do stóp swojego syna, owinęła je woreczkiem i założyła chłopcu skarpetki - tak właśnie powstały "octowe skarpety".
Kobieta przykryła swoją pociechę kołdrą i czekała. Po godzinie temperatura spadła do 37 stopni Celsjusza. Przyspieszony z powodu gorączki oddech chłopca unormował się.
- Byłam zaskoczona, że tak szybko to zadziałało. Nie do końca wierzyłam w te "octowe skarpety", ale jako uzupełnienie kuracji to się sprawdza - podsumowuje kobieta.
Inni internauci potwierdzają, że ta metoda działa.
"Stosowałam u siebie i u syna skarpetki octowe. Wydaje mi się, że jest to kuracja warta przetestowania przez więcej osób".
"Mój syn miał ponad 40 stopni gorączki. Przypomniałam sobie sposób babci i zastosowałam kwaśne skarpety. Rewelacja!".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.
