Niepłodność z męskiej perspektywy

Od wielu lat naukowcy na całym świecie zwracają baczną uwagę na pogarszający się stan męskiego nasienia. Zawartość plemników w nasieniu statystycznego mężczyzny jest o jedną trzecią mniejsza niż u jego przodków sprzed 100 lat. Mimo nagłaśniania tego problemu oraz medialnego szumu wokół in vitro oraz innych metod leczenia, lekarze oraz działacze zaangażowani w walkę z niepłodnością obserwują pewną prawidłowość – panuje powszechne przekonanie, że niepłodność to problem zdecydowanie kobiecy. Okazuje się jednak, że mężczyźni równie silnie przeżywają diagnozę o chorobie i wstydzą się jej. Bohaterowie programu „In vitro – 9 miesięcy później” oraz pracownicy Stowarzyszenia Nasz Bocian tłumaczą to zjawisko i dzielą się swoimi doświadczeniami.

Niepłodność z męskiej perspektywyNiepłodność z męskiej perspektywy

Nieobecny głos w dyskusji

Światowa Organizacja Zdrowia wykazała, że tzw. czynnik męski w niepłodności małżeńskiej stanowi ok. 45% przypadków, z czego 20% niepłodności dotyczy wyłącznie mężczyzny. Niewiele osób jest świadomych tego, że problem niepłodności dotyka już co piątą parę na świecie. Jednocześnie obserwuje się stały wzrost liczby par, które mają trudności z zajściem w ciążę. Winnym tego stanu rzeczy są m.in. choroby cywilizacyjne, a także odkładanie decyzji o rodzicielstwie na po 30. roku życia. Mimo to, właśnie kobiety są zdecydowaną większością wśród osób szukających pomocy. Mężczyźni bardzo niechętnie dzielą się swoimi przeżyciami i rzadko inicjują wizyty u specjalistów. Pojawia się pytanie - dlaczego panowie unikają udziału w dyskusji? Czy jest to ich mechanizm obronny, który w ten sposób radzi sobie z diagnozą o niepłodności? Jakiego rodzaju wsparcia potrzebują mężczyźni i jak te problemy wpływają na ich relacje w związku?

"Wstydzimy się swoich braków"

Grupa najbardziej doświadczonych wolontariuszy stowarzyszenia Nasz Bocian, Iwona, Darek, Marta i Ania, a także uczestnicy programu „In vitro – 9 miesięcy później” - Dorota i Artur oraz Karina z Arturem – wyciąga zgodny wniosek. Mężczyźni tłumią swoje emocje i stawiają znak równości między niepłodnością a brakiem męskości. Wszystko to sprawia, że ciężko jest im rozmawiać o chorobie.

„Zdecydowanie rzadziej dzielą się swoimi przeżyciami i skrywają je głęboko w sobie, co nie znaczy jednak, że ich nie doświadczają. Ukrywają swoje uczucia, zamykają się w sobie i wydaje im się, że to koniec świata.” – komentują Iwona i Marta. Podobnie uważa Artur, według minie jeszcze dużo czasu nim rozmowy o niepłodności między facetami staną się czymś powszechny, jednak jesteśmy na dobrej drodze. „Po moim uczestnictwie w programie rozmawiałem z wieloma kolegami z pracy, którzy gratulowali mi odwagi w mówieniu o problemie.” – opowiada.

Niepłodność = brak męskości?

Wśród szczególnego rodzaju wsparcia, jakiego potrzebują mężczyźni, wymienić należy przede wszystkim zapewnianie o męskości i podbudowanie ego. Pracownicy stowarzyszenia Nasz Bocian wyróżnili dwa typy męskich postaw: podejście zadaniowe i do pewnego stopnia beznamiętnie podchodzą do problemu i leczenia oraz na takich, którzy zamykają się w sobie i unikają rozmów na ten temat.Marta zauważa również, że mężczyźni szybciej poddają się i rezygnują z walki o dziecko. Wielu panów sądzi, że niepłodność oznacza utratę sprawności seksualnej i wpływa na spadek atrakcyjności u swojej partnerki.

„Problem jest do tego stopnia poważny, że mimo minimalnego związku między niepłodnością a potencją, mężczyźni w wielu przypadkach samodzielnie stwarzają problem i borykają się ze spadkiem libido. Od swojej partnerki potrzebują potwierdzenia, że są pełnowartościowymi mężczyznami i kochankami, chcą czuć, że niepłodność nie dyskwalifikuje ich jako mężów, partnerów” – opowiada Dariusz i Marta.

Jak macho reaguje na diagnozę?

Moment diagnozy o chorobie pokazuje pierwsze różnice w reakcji na problem. Mężczyźni zamykają się w sobie, jest to zachwianie fundamentu ich męskości i gorsza samoocena. Przekonanie o spadku sprawności seksualnej bardzo negatywnie wpływa na stan psychiczny mężczyzny, jest ciosem w ich ego. Pracownicy Naszego Bociana są jednomyślni w ocenie: - kult macho, społeczeństwo hołdujące modelowi zawsze zwartego i gotowego samca stanowi poważną przeszkodę dla mężczyzny, który nie potrafi poradzić sobie z diagnozą.

In vitro - 9 miesięcy później

Leczenie niepłodności to pełen wyzwań proces. O tym jak bohaterowie programu poradzili sobie w tych pełnych niepewności chwilach, widzowie dowiedzą się oglądając „In vitro – 9 miesięcy później”. Kamery odwiedzają zarówno pary, których walka o zajście w ciążę zakończyła się sukcesem, jak i te, które mimo zawodu nadal nie ustają w wysiłkach o upragnione dziecko. Premiera programu w środę, 9 kwietnia, o godz. 21:30, na TLC. Telewizja przypomni również zmagania bohaterów emisją odcinka poprzedniej serii „In vitro. Czekając na dziecko” o godzinie 20:30.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP Parenting
Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"