Pokazać osobowość dzieci z zespołem Downa
Fotograf Bethany Balsis stworzyła niezwykły kalendarz dla Amerykańskiego Stowarzyszenia Na Rzecz Osób z Zespołem Downa. Październik jest w USA miesiącem solidarności z ludźmi dotkniętymi trisomią genu 21. Do udziału w projekcie Balsis zaprosiła dzieci, aby pokazać, że choroba nie przeszkadza im w przeżywaniu szczęśliwego życia. Pomysł na sesję od początku przypadł fotografce do serca - sama jest bowiem mamą dwóch dziewczynek z zespołem Downa.
Na zdjęciu trzyletnie dziewczynki: Kira, Emma i Carly.
Payton, 9 lat
– Moim celem było pokazanie osobowości tych dzieciaków, która wykracza poza ramy wady genetycznej – mówi autorka zdjęć. Balsis w tym roku po raz pierwszy wzięła udział w tworzeniu zdjęć do kalendarza, wcześniej każda fotografia była przygotowywana przez innego artystę. Tegoroczna edycja miała być spójną, kompletną wizją jednego artysty. Bethany Balsis była idealna, by ją stworzyć.
Na zdjęciu widzimy 9-letnią Payton, córkę autorki. – To dziewczynka z bardzo silną osobowością. Chciałam pokazać ją na zdjęciu. To dla mnie ogromny zaszczyt móc udowodnić innym, jak piękne oblicza ma zespół Downa – komentuje Balsis.
Addison, 8 lat
Do stworzenia zdjęć odzwierciedlających charakter dzieci z zespołem Downa autorkę zainspirowały obie córki - biologiczna i adoptowana. Do powyższego zdjęcia pozuje 8-letnia Addison. Dziewczynka została adoptowana przez Balsis w Rosji, kiedy miała dwa lata. – Czuję, że dzięki moim córkom jestem w pewnym stopniu odpowiedzialna za przekazywanie innym informacji na temat zespołu Downa, a jeśli mogę szerzyć tę wiedzę za pomocą moich fotografii, to jestem najszczęśliwsza, bo mogę połączyć moje dwie największe pasje w jedną całość – opowiada o pracy nad kalendarzem Balsis.
– Addison podczas sesji zdjęciowej była urocza i widać było, że czuje się bardzo swobodnie przed kamerą. Uwielbiam jej osobowość, która aż promienieje z tego zdjęcia – dodaje fotograf.
EJ, 4 lata
– W społeczeństwie wciąż funkcjonuje wiele błędnych przekonań dotyczących zespołu Downa. To, co na temat dzieci dotkniętych wadą myślą inni, jest dalekie od prawdy. Chciałabym, aby ludzie, patrząc na moje zdjęcia, dostrzegli osobowość, dusze i ogromny potencjał drzemiący w tych dzieciakach – opowiada autorka. – Chciałam pokazać ich prawdziwe piękno – dodaje Balsis.
Na zdjęciu czteroletni EJ, który, jak wspomina fotografka, był bardzo elegancki i uśmiechnięty przez cały czas trwania sesji.
Bradley, 21 miesięcy
Bradley był jednym z najmłodszych modeli, towarzyszyła mu mama, a podczas sesji razem nucili ulubione piosenki. Jak opowiada Balsis, chłopiec był uśmiechnięty i pogodny. – Jestem bardzo zadowolona, że mogę podzielić się swoją radością poprzez to, co tworzę, przez ten kalendarz. Najważniejsza w tym wszystkim jest dla mnie możliwość pokazania, jak wspaniałe są te dzieci – opowiada artystka.
Eli i Nicholas, 3 lata
Rówieśnicy znaleźli się na październikowej stronie kalendarza i zdaniem autorki idealnie wpasowali się w jego klimat. – Bawiliśmy się świetnie, dzieciaki rzucały małymi dyniami, mając z tego powodu mnóstwo radości. Ich cudowne, małe wdzianka świetnie skomponowały się z październikową aurą. To zdjęcie nie mogło być lepsze – wspomina Balsis.