Pielęgnacja noska niemowlaka

Najmłodsze dzieci nie umieją go samodzielnie oczyścić, a zalegająca wydzielina utrudnia oddychanie, uniemożliwia spokojny sen, sprzyja rozwojowi infekcji. Są jednak bezpieczne sposoby, by uniknąć kłopotów.

nosek niemowlakanosek niemowlaka
Źródło zdjęć: © 123rf

Gruszka do lamusa?

Gumowa gruszka, z miękką końcówką, wchodzącą do noska, z pewnością powinna stać się reliktem przeszłości. Prawie wszystkie dzieci źle tolerowały zabiegi higieniczne z jej udziałem i wiedziały, co robią. Gruszki starego typu groziły uszkodzeniem śluzówki delikatnego noska, wywoływały infekcje (trudno je starannie oczyścić i zdezynfekować).

Nowoczesne, przeznaczone dla niemowląt, mają zazwyczaj silikonową końcówkę, której nie można wsunąć do nosa. Ale i one powoli są wypierane przez nowocześniejsze rozwiązania. Dzisiaj do usuwania zalegań w małym nosku wykorzystuje się specjalne aspiratory. Chociaż sporo kosztują (zazwyczaj ponad 100 zł), są chwalone przez mamy, gdyż znacznie ułatwiają zabiegi higieniczne.

Oczyszczanie na baterię

Już niemal w każdej aptece można kupić nowoczesny aspirator do oczyszczania niemowlęcego noska. Na pierwszy rzut oka skomplikowane urządzenia, chociaż są wyposażone w wyczerpujące, obszerne instrukcje obsługi, pozwalają błyskawicznie i bez problemu oczyścić nosek. Oferowane są dwa główne typy rozwiązań: aspiratory wymagające aktywnego udziału rodzica, polegającego na zassaniu zawartości noska (bez ryzyka jej połykania) za pomocą specjalnej rurki i rozwiązania zwane czasem "elektroniczną gruszką".

Te drugie nie wymagają bezpośredniej pomocy osoby dorosłej (poza przystawieniem elektrycznego, bezpiecznego sprzętu do noska), co jest istotne dla wrażliwszych osób. Zanim zdecydujesz się na wybór któregokolwiek rozwiązania, porozmawiaj z farmaceutą i postaraj się "wgryźć" w obszerną ulotkę. Sprzęt różni się funkcjami dodatkowymi (np. możliwością nawilżenia śluzówki, precyzyjnego czyszczenia elementów, koniecznością dokupienia jednorazowych części).

Moc nawilżania

Pozornie elementy jednorazowego użytku w aspiratorze mogą wydawać się wadą (podnoszą koszty). Zarazem jednak zwiększają bezpieczeństwo maluszka: pozwalają bowiem uniknąć infekcji, a samo oczyszczanie również temu służy.

Tradycyjne sposoby czyszczenia noska nieraz sprzyjały zakażeniom bakteryjnym, gdyż na zebranej w gruszce wydzielinie (trudnej do usunięcia) rozwijały się patogenne mikroorganizmy, a potem za jej pośrednictwem trafiały do nosa.

Nawilżenie noska podczas czyszczenia jest także bardzo istotne. Zaschnięta wydzielina jest trudna do usunięcia, a wysuszona śluzówka nie chroni należycie układu oddechowego maleństwa.

Zatem, jeśli nawet nie używasz aspiratora, a malec sapie, gdyż w nosku jest sucho, warto stosować nowoczesne spraye dla najmłodszych, oparte na soli fizjologicznej lub wodzie morskiej. Wygodny aplikator pozwala tak rozpylić płyn, by nie wywołać podrażnień.

Co na katar?

U dzieci, które nie skończyły roku, nawet banalna wirusówka wymaga konsultacji pediatrycznej. Może bowiem bardzo szybko prowadzić do poważniejszych schorzeń, więc rodzice nie powinni samodzielnie decydować o postępowaniu medycznym.

Nie ma gwarancji, że malec nigdy nie złapie kataru. Ryzyko jednak znacznie ogranicza unikanie skupisk ludzkich w czasie największych zachorowań (nie robimy z niemowlakiem zakupów w supermarkecie!) i izolowanie dziecka od osób zakatarzonych (nie wpuszczamy za próg nawet babci, gdy kicha, a domownikom nakazujemy noszenie maseczek jednorazowych). Pamiętaj, że:

  • przegrzanie malucha jest tak samo groźne, jak wyziębienie,
  • przed podejściem do dziecka powinno się starannie umyć ręce,
  • pokój dziecka musi być codziennie dokładnie wywietrzony (okno szeroko otwarte co najmniej przez kwadrans). Można to zrobić bezpiecznie, gdy malec jest na spacerze,
  • śluzówkę nosa chroni nawilżanie pomieszczeń, a pożądaną wilgotność zapewnią choćby ręczniki rozwieszone na kaloryferach lub specjalne nawilżacze powietrza.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"