Pomóż Hani pokonać "ciamajdę”. Złośliwy guz ulokowany w pniu mózgu zagraża życiu dziecka

Mała Hania Magiera jest już spakowana. Jej walizka czeka na nią przy drzwiach wyjściowych. Jak sama mówi będzie walczyć z "ciamajdą” i wygra. Kto to "ciamajda”? To niebezpieczny i nierówny przeciwnik – guz zlokalizowany w pniu mózgu. Operacja jest niemożliwa. Ratunkiem jest terapia eksperymentalna przeprowadzona w jednym z nowojorskich szpitali.

Aby dziewczynka mogła skorzystać z tej szansy na konto amerykańskiego szpitala musi wpłynąć kwota 150 tysięcy dolarów.Aby dziewczynka mogła skorzystać z tej szansy na konto amerykańskiego szpitala musi wpłynąć kwota 150 tysięcy dolarów.
Źródło zdjęć: © Dziewczynka cierpi na rzadką odmianę guza mózgu.
Monika Suszek

Sprawdź koniecznie:

Gdzie szukać pomocy?

U dziecka wykryto nieoperacyjny guz pnia mózgu. Mimo pesymistycznych rokowań dziecko śmiało rzuca mu wyzwania nazywając go "ciamajdą”. Niestety, współczesna medycyna nie daje stuprocentowej pewności na wyleczenie. Jednak sama szansa daje dużo nadziei. Dziecko na początku lipca przeszło radioterapię. Dzięki niej guz jest w "chwilowej defensywie”– jak możemy przeczytać na stronie Fundacji Siepomaga - jednak w każdej chwili może zaatakować. Dlatego ważne jest podjęcie kolejnych kroków. Szansę daje terapia eksperymentalna prowadzona poza granicami kraju.

Sprawdź koniecznie:

Jak zapobiec zachorowaniu na raka?

Hania walczy o życie. Można jej pomóc - liczy się każda złotówka
Hania walczy o życie. Można jej pomóc - liczy się każda złotówka © Hania @Siepomaga

Szansa

Nowojorski szpital MSKCC zaproponował wszczepienie do guza monoklonalnego przeciwciała 124I-8H9. Szansa na sukces jest tym większa im krótsza przerwa miedzy zakończeniem radioterapii, a zabiegiem wszczepienia przeciwciała. Najlepiej, jeśli zdąży się przed powtórnym atakiem. Czas jest kluczowy. Koszt zabiegu (150 tys. USD) przekracza możliwości rodziców. A wyjazd będzie możliwy dopiero wtedy, kiedy pieniądze będą przelane na konto szpitala. Fundacja prowadzi zbiórkę w imieniu rodziny. Liczy się nawet najdrobniejsza suma. Ceną jest życie dziewczynki. Rodzice proszą o pomoc w zebraniu pieniędzy, które umożliwią skorzystanie z tej szansy na życie. Oto link do zbiórki.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"