Tak wygląda odra. Lekarz Dawid Ciemięga ostrzega
Odra to choroba zakaźna, która powoduje groźne powikłania dla zdrowia. W ostatnim czasie wzrosła w naszym kraju liczba osób nieszczepionych. O tym, jak wygląda odra pisze lekarz Dawid Ciemięga.
1. Odra w praktyce
W swoim poście na portalu społecznościowym lekarz Dawid Ciemięga opisuje przypadek pięciomiesięcznego Filipa. Nie był on jeszcze szczepiony przeciwko odrze, z uwagi na swój wiek. W Polsce szczepionkę MMR, która chroni przed odrą, świnką i różyczką podaje się po ukończeniu 12. miesiąca życia. Jak pisze lekarz, Filip chorobą zaraził się ''po drodze''.
W poście czytamy: ''Ponieważ w ostatnim czasie przybyło nieszczepionych osób, z którymi można się spotykać w sklepie, na ulicy, w pracy czy u znajomych na imprezie, osoby nie mające odporności, takie jak Filip, narażone są na choroby zakaźne''.
Ciemięga sam przyznaje, że odrę widział po raz pierwszy kilka tygodni temu. Do tej pory znał ją tylko z książek i wykładów na studiach.
Coraz częściej też w jego gabinecie pojawiają się pacjenci, u których diagnozuję się tę chorobę. ''To, co kiedyś było mi znane wyłącznie z teorii i zdjęć, a ostatnio z doniesień medialnych, teraz widzę na własne oczy'' - pisze w poście.
2. Spadek wyszczepialności społeczeństwa
Lekarz przyznaje również, że osoby, które konsultował to pacjenci z Ukrainy lub osoby mające styczność z Ukraińcami. W tym kraju szczepienie przeciw odrze nie jest obowiązkowe, co skutkuje jednym z najniższych w Europie wskaźnikiem wyszczepialności.
''Na odrę chorują głównie osoby nieszczepione, polscy antyszczepionkowcy to ludzie zaszczepieni w przeszłości, oni sami nie zarażają, ale ich dzieci będą tym, czym teraz są dla nas nieszczepieni Ukraińcy. Choć wyraźnie do antyszczepionkowych rodziców to nie dociera, bo powtarzają - moje dziecko, mój problem'' - pisze lekarz.
Ciemięga apeluje do rodziców, żeby szczepili swoje dzieci i nie ufali ślepo ruchom antyszczepionkowym. Ma także radę dla osób pracujących z Ukraińcami. Powinni oni zbadać poziom przeciwciał przeciwko odrze i w razie konieczności się doszczepić.
Jak podaje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego, tylko w pierwszym kwartale 2019 roku odnotowano 554 przypadki odry. To więcej niż w całym 2018 roku - wtedy chorowało 339 osób. W 2017 tych przypadków było tylko 63.
Lekarze, którzy odrę znali tylko z teorii, teraz spotykają się z nią w praktyce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl